Paryż 2024: W rywalizacji piłkarzy wodnych dwa zespoły nadal niepokonane

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Deepbluemedia
Getty Images / Deepbluemedia
zdjęcie autora artykułu

W igrzyskach olimpijskich kolejny dzień rywalizacji waterpolistów za nami. W sobotę odbyło się sześć meczów. Tym razem w basenie w ramach 4. serii meczów walczyli mężczyźni. Miano niepokonanych obronili Hiszpanie i Włosi.

W sobotnich spotkaniach najwięcej emocji wzbudziło starcie Chorwatów z niepokonanymi Grekami. Gracze znad Adriatyku, którzy wcześniej przegrali tylko z Włochami, odebrali rywalom miano niepokonanych, rozstrzygając starcie dzięki bramce Konstantina Kharkowa na 1 minutę 57 sekund przed końcem.

Imponujący pokaz siły zaprezentowali Hiszpanie, którzy w starciu z Japończykami rzucili aż 22 bramki. To sporo, biorąc pod uwagę fakt, że wiceliderzy grupy B, Australijczycy, w czterech dotychczas rozegranych meczach zanotowali 31 trafień. Azjaci to jednak autsajder turnieju, dlatego ich porażka nikogo nie dziwi.

Powody do zadowolenia mają Amerykanie, którzy dzięki pokonaniu Czarnogóry zapewnili sobie miejsce w najlepszej ósemce. Szanse na ćwierćfinał mają także Serbowie, dzięki triumfowi nad gospodarzami. Wszystko rozstrzygnie się jednak w ostatniej kolejce, w której Trójkolorowi zmierzą się z Hiszpanią.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Polacy i słynna klątwa ćwierćfinałów. "Dostajesz w dyńkę i odpadasz"

Wyniki piątkowych meczów:

Grupa A:

Chorwacja - Grecja 14:13 Czarnogóra - USA 7:12 Włochy - Rumunia 18:7

Grupa B:

Hiszpania - Japonia 22:8 Australia - Węgry 9:8 Serbia - Francja 15:8

Czytaj także: Mistrzyni WBC broni Imane Khelif. "Nie zasługuje na takie traktowanie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty