Norowirusy rozprzestrzeniają się w bardzo szybkim tempie. Jeszcze w środę mówiono o 86 przypadkach zachorowań, tymczasem w czwartek liczba ta wzrosła do 128. 34 z chorych osób to pracownicy ochrony w Centrum Młodzieży w Horeb. Wszyscy zostali poddani kwarantannie.
Póki co nie odnotowano przypadków zachorowań wśród sportowców uczestniczących w igrzyskach olimpijskich, choć osiem nowych przypadków wykryto w rejonach Pjongczangu i Gangneung.
Objawy norowirusa pojawią się od 12 do 48 godzin od momentu zachorowania i trwają przez maksymalnie trzy dni. Infekcja powoduje wymioty i biegunkę.
ZOBACZ WIDEO Nie mamy co liczyć na miłe niespodzianki w Pjongczang? "Może w short-tracku"