Hat-trick Dario Cologni. Szwajcar najlepszy na 15 km po raz trzeci z rzędu

Getty Images / Matthias Hangst / Dario Cologna (pierwszy z prawej)
Getty Images / Matthias Hangst / Dario Cologna (pierwszy z prawej)

Dario Cologna zwyciężył w biegu na 15 km stylem dowolnym. To już trzecia z rzędu wygrana Szwajcara na tym dystansie na igrzyskach olimpijskich.

Po raz pierwszy Dario Cologna był najlepszy na 15 km podczas igrzysk w Vancouver, gdzie rywalizowano w stylu dowolnym. Cztery lata później Szwajcar przyjechał do Soczi i skutecznie bronił tytułu w technice klasycznej W Pjongczangu styl ponownie zmienił się na dowolny, ale nie zmieniło się nazwisko zwycięzcy - trzeci raz z rzędu najlepszy okazał się Cologna.

Utytułowany Szwajcar potwierdził tym samym, że w bieżącym sezonie jest w doskonałej formie - wcześniej wygrał już Tour de Ski. W piątkowej konkurencji wyraźnie prowadził na kolejnych punktach pomiarowych i nie stracił swojej przewagi aż do mety.

Drugie miejsce zajął Simen Hegstad Krueger, dla którego jest to kolejny medal w Pjongczangu - wcześniej wygrał skiathlon. Czołową trójkę uzupełnił młody Rosjanin Denis Spicow, czwarty w poprzedniej dystansowej konkurencji.

Spośród Polaków najlepiej wypadł Dominik Bury - młodszy z braci Burych wypadł bardzo przyzwoicie i zajął trzydzieste trzecie miejsce wygrywając z wieloma znanymi rywalami. Kamil Bury i Maciej Staręga uplasowali się w ósmej i dziewiątej dziesiątce.

Wyniki:

MiejsceZawodnikKrajCzas
1 Dario Cologna Szwajcaria 33:43,9
2 Simen Hegstad Krueger Norwegia +18,3
3 Denis Spicow OAR +23,0
4 Martin Johnsrund Sundby Norwegia +24,9
5 Maurice Manificat Francja +27,0
6 Hans Christer Holund Norwegia +34,5
33 Dominik Bury Polska +2:27,2
78 Kamil Bury Polska +4:54,8
82 Maciej Staręga Polska +5:15,0

ZOBACZ WIDEO: Michał Kłusak: Miałem okazję zjeżdżać, odczuwając -60 stopni Celsjusza. Usta puchną jak po operacji

Komentarze (7)
avatar
LW1916
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Staręga i K. Bury jak prawdziwi mistrzowie!!!
Przegrali z dwoma Australijczykami, a Staręga jeszcze dodatkowo z Grekiem....
Brawo ONI!!!! 
avatar
Pottermaniack
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Dario! Po prostu mistrz, powrócił do wielkiej formy w wielkim stylu. Gratulacje również dla Dominika, rozwija się powoli, ale regularnie. ;)