Nowakowska tłumaczy się z ostrych słów. "Nie godzę się na takie przegięcie"

Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Weronika Nowakowska
Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Weronika Nowakowska

- W du*** byliście i gó*** widzieliście - ostry komentarz Weroniki Nowakowskiej jest szeroko komentowany przez polskich kibiców. Biathlonistka postanowiła wytłumaczyć, dlaczego zareagowała w ten sposób po jednym ze swoich startów na igrzyskach.

Po nieudanych występach w Pjongczangu polska biathlonistka nie wytrzymała i nagrała krótki filmik, w którym odniosła się do niesprawiedliwych opinii. - A wszystkim tym, którzy twierdzą, że przyjechaliśmy tu na wycieczkę, to wam powiem, że w du*** byliście i gó*** widzieliście, sorry - powiedziała olimpijka.

Wypowiedź ta wywołała prawdziwą burzę w sieci. Nasz dziennikarz Tomasz Skrzypczyński stanął w obronie Nowakowskiej, ale większość kibiców ostro skrytykowała postawę zawodniczki. Sama Polka postanowiła wytłumaczyć się z tych słów. W niedzielę zamieściła w mediach społecznościowych film zatytułowany "Orędzie".

- Nie była to wypowiedź najwyższych lotów. Nie jest to język, którym komunikuję się na co dzień. Niemniej jednak powiedzenie dwóch brzydkich, nawet nie wulgarnych, słów jest niczym w porównaniu z tym, z czym my, olimpijczycy, spotykamy się w sieci - rozpoczęła Nowakowska.

- Nie mam żadnego problemu z krytyką. Sama oceniłam swoje zawody w Pjongczang za fatalne, beznadziejne, złe. Skaszaniłam totalnie i z tym nie polemizuję. Mówię o chamstwie. Jeżeli ktoś obraża mnie i moją rodzinę, jeżeli ktoś pisze do mnie tekst pt. "ty piii..., po co tam pojechałaś, na wycieczkę, oddaj pieniądze podatników, ty szmaa..., wstyd przynosisz Polsce" to jest to zwyczajne przegięcie i ja się na to nie godzę - dodała polska biathlonistka.

Całe nagranie:

- Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, jakim jestem człowiekiem. Wiedzą, ile poświęciłam, żeby być w sporcie. Więc proszę nie opowiadajcie bzdur, że przyjechałam tutaj na wycieczkę - dodała zawodniczka.

Weronika Nowakowska uznawana jest za najlepszą z polskich biathlonistek. W Pjongczangu najbliżej podium była podczas biegu na 15 kilometrów. Szansę na dobry wynik zaprzepaściła podczas ostatniego strzelania, kiedy dwukrotnie pomyliła się i w efekcie zajęła 21. miejsce. W sprincie Polka zajęła dopiero 34. lokatę, w biegu pościgowym - 30., a do biegu masowego się nie zakwalifikowała.

To nie koniec występów dla polskich biathlonistów. Wystąpią jeszcze w sztafecie mieszanej i sztafecie kobiet.

ZOBACZ WIDEO "Jesteśmy sto lat za Niemcami, Norwegami czy Holendrami". Mocne słowa o sportach zimowych w Polsce

Komentarze (47)
avatar
Sebastian Sz
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
media społecznościowe to jedna z gorszych rzeczy jaka mogła nam się przytrafić, gdzie każdy zza ekranu wylewa wiadro pomyj na innego człowieka. Z mediów tych najlepiej się usunąć i psychika wro Czytaj całość
avatar
panda25
19.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Gdy zobaczyłem 370 komentarzy pod "zapalną" wypowiedzią Weroniki Nowakowskiej to w zasadzie odechciało mi się cokolwiek tam pisać. Na szczęście i chyba dziwnym zbiegiem okoliczności sporej częś Czytaj całość
avatar
chlopczysko
18.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polak jak ci nic nie zrobił, to już ci pomógł 
avatar
chlopczysko
18.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Weroniko, lepeij z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć. 
avatar
Kamil Paczkowski
18.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Po co pojechała skoro warunków do trenowania nie miała. Bo minimum zrobiła?? Powinna powiedzieć nie jadę bo nie jestem przygotowana. W Calgary wystąpiła czwórka bobslejowa z Jamajki. Warunków d Czytaj całość