Grupa młodych kobiet z kraju rządzonego przez Kim Dzong Una przybyła do Korei Południowej, by dopingować swoich rodaków. Gdy na tafli lodowej pojawili się Ryom Tae Ok i Kim Ju Sik, fanki urządziły spory aplauz.
Później jednak odbył się występ pary Alexa Scimeca Knierim / Chris Knierim z USA. Niemal wszystkie północnokoreańskie cheerleaderki obserwowały go w milczeniu, lecz jedna klaskała. Wywołało to natychmiastową reakcję i koleżanka siedząca obok zaczęła szturchać sąsiadkę, by ta zaprzestała wspierania amerykańskich sportowców.
Stosunki na linii Stany Zjednoczone - Korea Północna są bardzo napięte, a w państwie dowodzonym przez Kim Dzong Una Amerykanów przedstawia się jako wrogów.
North Korean cheerleader filmed clapping for AMERICA at Winter Olympics https://t.co/GOVhBx8Em1 pic.twitter.com/tNkY47Afpz
— Daily Express (@Daily_Express) 23 lutego 2018
ZOBACZ WIDEO Zabawna scena w czasie powitania skoczków. "Nie odpowiemy na to pytanie"