Biało-Czerwoni początkowo zasiali nadzieję na lepszy rezultat. Mateusz Luty, Arnold Zdebiak, Łukasz Miedzik i Grzegorz Kossakowski po pierwszym przejeździe plasowali się na 7. pozycji ze stratą pół sekundy do prowadzących Niemców - Friedricha, Bauera, Grothkoppa i Margisa.
W drugim ślizgu jednak, Polacy stracili już blisko 0,6 sekundy, a konkurencja zaczęła przyspieszać. W klasyfikacji samego drugiego przejazdu zajęli 18. miejsce, a w zestawieniu łącznym czasów spadli na 13. lokatę.
Co ciekawe, w pierwszej piątce znajdziemy aż trzy drużyny z Niemiec - na 1., 3. i 5. miejscu. Na 2. pozycji plasują się bobsleiści z Korei Południowej, a na 4. z Kanady.
Trzeci ślizg zaplanowano na godzinę 1:15 czasu polskiego, a czwarty, finałowy, na 3:30. Będą to ostatnie wydarzenia na olimpijskim torze lodowym podczas tegorocznych igrzysk w Pjongczangu.
Klasyfikacja po dwóch ślizgach:
Lp. | Drużyna | Czas | Strata |
---|---|---|---|
1. | Niemcy | 1:37,55 | 0,00 |
2. | Korea Płd. | 1:37,84 | +0,29 |
3. | Niemcy | 1:37,90 | +0,35 |
4. | Kanada | 1:38,13 | +0,58 |
5. | Niemcy | 1:38,21 | +0,66 |
5. | Łotwa | 1:38,21 | +0,66 |
5. | Szwajcaria | 1:38,21 | +0,66 |
13. | Polska | 1:38,63 | +1,08 |
ZOBACZ WIDEO Kontrowersje po notach sędziowskich na igrzyskach. "Nie mamy czasu na powtórki"