Kończymy relację klasyfikacją czołowej szóstki. Dziękujemy za udział w niej i zapraszamy na kolejne z igrzysk olimpijskich w Pjongczangu.
Obrońca tytułu Zbigniew Bródka zakończył rywalizację na 12. miejscu i był najlepszym z Polaków. Jan Szymański zajał 16. miejsce, a Konrad Niedźwiedzki 20. pozycję.
Złotym medalistą został Kjeld Nuis! Srebro dla jego rodaka Patricka Roesta! Gospodarze w euforii, ponieważ brąz wywalczył Koreańczyk Min Seok KIM!
Ostatnia para nie przyniosła zmiany na podium!
Przed nami ostatnia para. Na razie medale mają:
Norwek Henriksen wygrał tą parę z 7. wynikiem. Tym samym Zbigniew Bródka spadł na 10. lokatę.
Na torze jest już 17. para dzisiejszych zawodów. Na razie zarówno Kanadyjczyk jak i Norweg biegną za wolno, by włączyć się do walki o medale.
Coraz bliżej złota Kjeld Nuis, który ustanowił nowy rekord toru w Pjongczangu.
Chwila przerwy na kosmetykę toru po upadku Norwega.
Czołowa szóstka. Holendrzy coraz bliżej podwójnego sukcesu:
Verweij nie będzie miał złota w tej specjalności. W tej chwili zajmuje dopiero 8. miejsce, a więc tuż przed Zbigniewem Bródką. Z kolei Norwegowi, który upadł, nie stało się nic poważnego. Do końca rywalizacji jeszcze dwie pary.
Upadek rywala Holendra Norwega Johanssona.
A teraz czas na Holendra Koena Verweija, który cztery lata temu w Soczi przegrał ze Zbigniewem Bródką o tysięczne części sekundy i nie mógł pogodzić się z porażką.
Na dwóch miejscach bez zmian prowadzi dwójka Holendrów Nuis i Roest.
Po świetnej drugiej części dystansu Koreańczyk zakończył bieg z 3. czasem. Jego rywal z Łotwy jest na razie 4. Zbigniew Bródka spadł zatem już na 8. miejsce. Szymański i Niedźwiedzki poza czołową dziesiątką.
Duży entuzjazm w hali, ponieważ w 15. parze będzie rywalizował faworyt gospodarzy Koreańczyk Kim Min Seok.
To nowy rekord toru w Pjongczangu! Z kolej jego rywal w parze Japończyka Takuro Toda jest na razie 3. Zbigniew Bródka spadł na 6. miejsce.
Holender Nuis z czasem 1:44.01 obejmuje prowadzenie!
Kapitalnie na razie jedzie Holender, na objęcie prowadzenia.
A na torze jest już Holender Kjeld Nuis, jeden z głównych faworytów.
A więc występ Polaków mamy już za sobą. Przed nami jeszcze 5 par. Na razie najlepszy z Biało-Czerwonych Zbigniew Bródka zajmuje 4. miejsce.
Konrad Niedźwiedzki ukończył rywalizację na 12. miejscu. Kanadyjczyk Morisson jest 5., a więc za Zbigniewem Bródką.
Po 3. kółku Niedźwiedzki cały czas 14., a Kanadyjczyk 3.
Po 2. okrążeniu Kanadyjczyk już szybszy. Niedźwiedzki 14.
Po 1. kółku Niedźwiedzki z 12. czasem. Kanadyjczyk minimalnie wolniejszy.
Ruszyli!
Przed nami 13 para, a w niej Konrad Niedźwiecki i Kanadyjczyk Morisson, trzykrotny medalista olimpijski.
Czołowa 6. rywalizacji po 12 parach:
Jan Szymański na 7. miejscu. Niezły przejazd Polaka. Włoch w tej chwili 16.
Po 3. okrążeniu Jan Szymański już 7. Włoch zdecydowanie z tyłu.
Po 2. okrążeniu Jan Szymański awansował na 9. lokatę. Włoch słabszy.
Jan Szymański rozpoczął od 11. czasu. Jest szybszy od Włocha.
Ruszyli!
Falstart. Czas na drugie podejście.
Cały czas prowadzi w zawodach Holender Patrick Roest.
Tymczasem czas na 12. parę, w której pobiegną Jan Szymański i Włoch Andrea Giovaninni.
Wiemy już zatem na pewno, że Zbigniew Bródka nie obroni złota i w ogóle nie zdobędzie medalu w tej konkurencji. Amerykanin Hansen jest na razie 6.
Zbigniew Bródka pokonuje Amerykanina, ale i tak daje mu to dopiero 4. czas.
I 3. kółko. Zbigniew Bródka 3. Amerykanin 2.
Drugie okrążenie. Zbigniew Bródka z 4. czasem. Amerykanin 3.
Po pierwszym kółku Polak na razie 5. Amerykanin jednak szybszy.
Ruszyli!
Rywalem Polaka młody Amerykanin Brian Hansen, spory talent łyżwiarski w USA.
A teraz już czas na parę ze Zbigniewem Bródką, obrońcą tytułu! Ściskamy mocno kciuki!
Amerykanin przegrywa rywalizację w parze z Belgiem. Swings zajmuje na razie 2. miejsce za rewelacyjnym Holenderm. Davis jest aktualnie 7.
A na torze jest już legenda tej dyscypliny Amerykanin Shani Davis, który rywalizuje z Belgiem Bartem Swingsem. 4 lata temu Amerykanin jechał w parze z samym Zbigniewem Bródką.
Przypomnijmy zatem sobie na razie czołówkę rywalizacji:
Łyżwiarze przygotowują się już do wznowienia rywalizacji. Zostało jeszcze 18 panczenistów, a więc 9 par.
W oczekiwaniu na wznowienie rywalizacji przypomnijmy sobie jak Zbigniew Bródka ocenił ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Pjongczangu.
Bródka pobiegnie w parze nr 11, Szymański w parze nr 12, a Niedźwiecki w parze nr 13.
Rywale Polaków w duetach. Zbigniew Bródka powalczy z Amerykaninem Brianem Hansenem. Przeciwnikiem Jana Szymańskiego będzie Włoch Andrea Giovanninie. Z kolei Konrad Niedźwiecki będzie rywalizował z Kanadyjczykiem Dennym Morissonem.
Zbigniew Bródka, na którego start czekamy z niecierpliwością, podczas ceremonii otwarcia igrzysk pełnił rolę chorążego reprezentacji. Sam zainteresowany nie wierzy, że przez to może go spotkać słynną klątwa chorążego:
Prowadzący Holender Patrick Roest, który we wtorek ustanowił swój nowy rekord życiowy, nieśmiało może zacząć myśleć nawet o medalu.
Czołowa siódemka na półmetku rywalizacji:
Przed nami przerwa na czyszczenie toru (około 20 minut), a po niej będziemy już emocjonować się startem Biało-Czerwonych.
9. para dla Nowozelandczyka Petera Michaela, który na razie zajmuje 3. miejsce.
Przed nami 9. para, ostatnia przed przerwą na czyszczenie toru.
Rywalizacja w 8. duecie dla Japończyka Shanea Williamsona. W tej chwili reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zajmuje 2. miejsce.
Klasyfikacja po 7 parach:
Siódma para za nami. Zwycięski w niej okazał się olimpijczyk z Rosji Siergiej Trofimow. Na razie Rosjanin zajmuje 3. miejsce.
Na razie nadal zdecydowanym liderem zawodów Holender Patrick Roest, który ze swoim czasem 1:44.86 może już myśleć o naprawdę niezłym miejscu w tych zawodach.
W 6. parze Węgier Konrad Nagy wygrał rywalizację z Chińczykiem. Na razie Węgier jest dopiero siódmy. Warto przypomnieć, że Nagy był chorążym reprezentacji Bułgarii podczas ceremonia otwarcia igrzysk w Pjongczangu.
5. parę wygrywa Koreańczyk Joo Hyong-Jun, który w klasyfikacji zawodów zajmuje 2. miejsce (o ponad 1,5 sekundy za Holendrem Roestem).
Aktualnie czołowa szóstka rywalizacji po starcie 9 panczenistów:
Za nami już rywalizacja w 4 parze. Holender Patrick Roest zdecydowanie pokonał rywala z Nowej Zelandii. Roest z czasem 1:44.86 objął prowadzenie w zawodach.
Japończyk Shota Nakamura dzięki świetnej końcówce wygrał w parze z reprezentantem Kazachstanu, ale w klasyfikacji zawodów minimalnie przegrywa z Francuzem Continem.
Druga para już na torze Japończyk Shota Nakamura i reprezentant Kazachstanu Denis Kuzin.
Francuz Alexis Contin wygrywa rywalizację w parze z reprezentantem Tajwanu i obejmuje na razie prowadzenie w zawodach z czasem 1:47.33.
Na Biało-Czerwonych przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Zbigniew Bródka pojedzie w 11. parze, Jan Szymański w 12. duecie, a Konrad Niedźwiecki w 13. parze.
Wcześniej samotnie pojechał Estończyk Marten Liiv, który uzyskał czas 1:50.23.
Rozpoczyna się rywalizacja. Przed nami pierwsza para Francuz Alexis Contin i reprezentant Tajwanu Tai William.
Przypomnijmy, że Zbigniew Bródka przed sezonem doznał kontuzji mięśnia czworogłowego, co mocno utrudniło mu przygotowania do sezonu olimpijskiego.
Liczymy, że w dzisiejszym starcie Biało-Czerwoni powalczą o czołowe lokaty. Marzy się nam powtórka sukcesu Zbigniewa Bródki sprzed czterech lat. Nie będzie jednak o to łatwo.
Rekordzistą olimpijskim na tym dystansie jest Rosjanin Denis Juskow, który w 2017 roku w Salt Lake City osiągnął czas 1:41.02
Będzie trzymać kciuki za trzech reprezentantów Polski. Oprócz obrońcy tytułu Zbigniewa Bródki wystąpią także Jan Szymański i Konrad Niedźwiecki.
Początek rywalizacji wyznaczono na godzinę 12:00.
Witamy we wtorkowe przedpołudnie. Rozpoczynamy relację z rywalizacji na 1500 metrów łyżwiarzy szybkich, w której cztery lata temu złoty medal wywalczył Zbigniew Bródka!
Dyscyplina | Łyżwiarstwo szybkie |
Rozgrywki | Pjongczang 2018 |
Data i godzina | 13 Lutego 2018, 12:00 |