Walczył o igrzyska. Nagle usłyszał szokującą diagnozę

Getty Images / Ian MacNicol / Archie Goodburn
Getty Images / Ian MacNicol / Archie Goodburn

Brytyjski pływak Archie Goodburn poznał dramatyczną diagnozę - trzy guzy mózgu. 23-latek w mediach społecznościowych wydał w tej sprawie łamiące serce oświadczenie, jednak jak zapowiada, nie zamierza się łatwo poddać.

W tym artykule dowiesz się o:

Okres kilku miesięcy przed igrzyskami olimpijskimi jest dla wielu sportowców intensywny. Wtedy zawodnicy walczą o przepustkę na imprezę czterolecia. W tym gronie znajdował się brytyjski pływak Archie Goodburn.

23-latek mógł mówić o sporym pechu. W zawodach decydujących o awansie na igrzyska w Paryżu zajął trzecie miejsce, gdy przepustkę dawały dwie pierwsze lokaty. Do ostatniego miejsca dającego kwalifikację zabrakło mu zaledwie kilka dziesiątych sekundy.

Goodburna spotkał jednak jeszcze większy dramat. Brytyjczyk zamieścił w mediach społecznościowych obszerne oświadczenie, w którym przekazał fanom, że sześć tygodni temu (w maju) zdiagnozowano u niego trzy guzy mózgu - skąpodrzewiaki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aryna Sabalenka wróciła do treningów. Czas na trawę

Pierwsze objawy dały o sobie znać w grudniu 2023 roku. Wtedy jednak uznano, że Goodburn cierpi na migrenę. Sportowiec tracił siłę, a jego lewa część ciała drętwiała. Zaczęły się także pojawiać pierwsze napady padaczki.

"Napady nasilały się i stały się częstsze w okresie poprzedzającym próby olimpijskie w kwietniu 2024 roku. Byłem zdeterminowany, aby spełnić swoje marzenia, więc kontynuowałem treningi pomimo napadów" - czytamy w oświadczeniu.

Rezonans magnetyczny w maju ujawnił to, czego Brytyjczyk obawiał się najbardziej. Chociaż mógł przejść operację, Goodburn wyjawił, że ma nadzieję, iż radioterapia i chemioterapia będą bardziej skuteczne.

"Pozytywną stroną tej diagnozy jest to, że skąpodrzewiaki na ogół lepiej reagują na radioterapię i chemioterapię niż wiele innych poważnych typów guzów mózgu" - dodawał.

Goodburn podkreślił też, że guzy mają prawdopodobnie wiele lat. Mimo poważnej choroby brytyjski pływak pozostaje dobrej myśli. Na duchu podtrzymują go najbliżsi, którzy cały czas są przy nim.

"Jestem młody, jestem sprawny, mam wsparcie przyjaciół, mam najlepszą rodzinę, jaką mogłem sobie wymarzyć i fantastyczną dziewczynę u boku. Jestem zdeterminowany, aby stawić temu czoła" - podsumował.

Goodburn był mistrzem Wielkiej Brytanii w 2023 roku na 50 m stylem klasycznym. W tej konkurencji zdobył też brązowy medal na mistrzostwach świata juniorów w pływaniu w 2019 roku w Budapeszcie.

Zobacz także:
Legenda uderzyła w organizację kierowaną przez Polaka. Jest reakcja
Znakomity dzień dla Polski. Posypały się medale

Komentarze (0)