Pływanie. Zawody Otylia Swim Cup w Szczecinie przy zachowaniu wszystkich zasad bezpieczeństwa. Wielka radość dzieciaków

Materiały prasowe / Otylia Swim Cup
Materiały prasowe / Otylia Swim Cup

- Zachowanie wszystkich zasad bezpieczeństwa było dla mnie kluczowe, ale najważniejsza jest radość dzieci, które mogą startować w zawodach - mówi Otylia Jędrzejczak. W piątek w Szczecinie odbyły się zawody dla dzieci i młodzieży Otylia Swim Cup.

W tym artykule dowiesz się o:

Rokrocznie w zawodach organizowanych przez Fundację Otylii Jędrzejczak brało udział około tysiąca młodych pływaków. - Tym razem musieliśmy mocno ograniczyć liczbę dzieci, by przeprowadzić zawody w pełni bezpiecznie. Zawody podzieliliśmy na dwa bloki, by móc dokładniej zachować dystans społeczny. Pływanie i samo przebywanie w wodzie jest bardzo bezpieczne, bo chlor, który znajduje się w wodzie basenowej, niweluje wszystkie wirusy i zagrożenia. A we wszystkich miejscach wspólnych wszędzie przestrzegamy zasad bezpieczeństwa - powiedziała Otylia Jędrzejczak.

Dzieci, w wieku od 8 do 15 lat, rywalizowały na dziesięciu dystansach w sześciu kategoriach wiekowych. Rozdane zostały sto dwa komplety unikatowych medali, na których znalazła się rysunkowa podobizna Otylii Jędrzejczak z maseczką na twarzy. Dzieci, w bogatych pakietach startowych ufundowanych przez Fundację Otylii Jędrzejczak i jej partnerów, m.in. marki Grześki i AquaWave oraz firmę CityMotors Gdańsk, otrzymały także m.in. maseczki do zasłaniania ust i nosa.

- To są trzecie zawody Otylia Swim Cup w Szczecinie, ale najbardziej niezwykłe. Cieszę się, że pomimo tych wszystkich trudności udało się te zawody zorganizować. Dla tej młodzieży, dla ich rozwoju sportowego, ale i kondycji psychicznej, jest to bardzo ważne. Widać, że gdy zorganizuje się to zgodnie z zasadami sanitarnymi to są tylko plusy tej imprezy. To jest namiastka normalności i oby ta normalność wróciła jak najszybciej - mówił wiceprezydent miasta Szczecin Krzysztof Soska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak piękna Amerykanka dba o swoje ciało

Uczestnicy zawodów podkreślali swoją radość z możliwości startu w zawodach pod okiem najlepszej zawodniczki w historii polskiego pływania. - Bardzo się cieszę, że pomimo tej epidemii, jaka jest na świecie, udało się zrobić te zawody. Mam złoty medal, chociaż bardzo się bałam, bo od drugiego miejsca dzieliło mnie kilkadziesiąt setnych. Ale skończyło się dobrze - cieszyła się Anastazja Godlewska z MKP Szczecin, najlepsza żabkarka na dystansie 50 metrów wśród jedenastolatek.

- Trenuję już prawie pięć lat, a najbardziej podoba mi się ta satysfakcja, gdy się dobrze skończy trening. Jest bardzo fajnie, startuję tu już po raz trzeci - mówił Kamil Łajewski z Klubu Pływackiego Bałtyk Kołobrzeg, złoty medalista na 50 metrów stylem klasycznym i brązowy medalista na 50 metrów stylem dowolnym wśród jedenastolatków.

Rywalizujących w szczecińskiej Floating Arenie młodych pływaków odwiedził wioślarski mistrz olimpijski z Pekinu, a dziś radny miasta Szczecin Marek Kolbowicz. - Bardzo się cieszę, że się to udało. Wszystkie obowiązujące zasady są spełnione, a dzieciaki mają wielką radochę. Cieszę się, że Otylia się nie poddała i przyjechała do nas, by dać tym dzieciakom chwilę radości. Odporność jest kluczowa w tym, żeby się nie dać. A w zdrowym ciele zdrowy duch - mówił Kolbowicz.

Dzieci bardzo świadomie podchodziły do wszystkich rygorów sanitarnych. - Świadomość dzieci jest bardzo duża, zachowują się odpowiedzialnie i to nas bardzo cieszy. My, jako fundacja, chcemy dać im nadzieję, chcemy dać im wiarę i motywację, by wytrwali w tym ciężkim czasie. Bardzo dużo dzieci w tym wieku tracimy z naszej dyscypliny. A jeśli chcemy mieć kiedyś mistrzów olimpijskich, czy innych wielkich imprez, to nie możemy zaniedbać trenujących dzieciaków. Nie ma sportu wyczynowego bez dzieci. A my o tych dzieciach pamiętamy - mówiła Otylia Jędrzejczak.

W ramach innego realizowanego przez Fundację Otylii Jędrzejczak projektu "Zero jest OK" - dzieci wzięły również udział w grze planszowej poświęconej bezpieczeństwu nad wodą. Zadaniem uczestników było odpowiadanie na pytania związane ze świadomym zachowaniem nad wodą.

Otylia Swim Cup współfinansowany jest przez Ministerstwo Sportu oraz miasto Szczecin. Fundacja Otylii Jędrzejczak w 2020 roku planuje organizację jeszcze jednych zawodów w tym cyklu.

Czytaj także:
- Najgłębszy basen na świecie otwiera się w Polsce. "Chcemy być mekką freedivingu"
Rekord Polski na początek i koniec tygodnia - Katarzyna Wasick z 6. wynikiem w historii na 50 m kraulem

Komentarze (0)