- To najważniejsza impreza sezonu, więc trudno się dziwić nerwom. Teraz liczy się przede wszystkim odporność Konrada na stres. Rezerwy sił ma, więc mam nadzieję, że i doświadczenie nabyte na poprzednich imprezach rangi mistrzowskiej pozwoli mu zachować chłodną głowę - mówi Bartosz Kizierowski, trener Konrada Czerniaka, przed startem swojego zawodnika w finale 100 metrów stylem motylkowym na mistrzostwach Europy w pływaniu w Berlinie. Wyścig, którego Polak jest faworytem, rozpocznie się o godzinie 16:27.