Memoriał Kuliga i Bublewicza dla załogi Orlen Team. Marczyk wygrał wszystkie oesy

Mikołaj Marczyk zwyciężył 7. Platinum Rajd Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Załoga Orlen Team wygrała wszystkie oesy rajdu, pokonując na 23-kilometrowej trasie drugą załogę o niemal 50 sekund.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Mikołaj Marczyk Materiały prasowe / Orlen Team / Na zdjęciu: Mikołaj Marczyk
Platinum Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza to wyjątkowa impreza w kalendarzu polskiego motorsportu. Z jednej strony załogom zależy na tym, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat. Z drugiej chodzi też, a może przede wszystkim o to, aby uczcić pamięć naszych dwóch wielkich rajdowych mistrzów oraz spotkać się z kibicami. Wszystkie te trzy cele przyświecały w tym roku także Mikołajowi Marczykowi i Szymonowi Gospodarczykowi.

Pierwszego dnia rywalizacji zawodnicy najpierw dwukrotnie pokonali próbę
Węgrzce Wielkie, zaś wieczorem dwukrotnie przejechali oes Wieliczka Rynek.
Marczyk i Gospodarczyk pewnie wygrali wszystkie cztery oesy, kończąc pierwszy
dzień z przewagą niemal 22 sekund nad kolejną załogą.

Reprezentanci Orlen Teamu startowali w Wieliczce i okolicach w Skodzie Fabii Rally2 evo, a więc w samochodzie, w którym Mikołaj i Szymon rywalizowali w ubiegłym roku. Starsza konstrukcja nie przeszkadzała im jednak w kręceniu doskonałych czasów. Finałowego dnia imprezy zawodnicy trzykrotnie pokonali próby Brzegi oraz Solne Miasto. Również w niedzielę duet Orlen Team wygrał wszystkie odcinki specjalne, wygrywając jednocześnie po raz drugi cały rajd z przewagą niemal 50 sekund nad kolejną załogą.

ZOBACZ WIDEO: Tak się ubrał w Dubaju. Bogactwo aż bije po oczach

- Po raz drugi wystartowaliśmy w Platinum Memoriale Kuliga i Bublewicza i drugi raz wygraliśmy tę imprezę. Cieszę się, bo na co dzień startujemy za granicami naszego kraju i memoriał jest doskonałą okazją do tego, aby spotkać się z naszymi kibicami w Polsce. Mam nadzieję, że występy w tym rajdzie staną się dla nas tradycją. Formuła tego rajdu pozwala na to, aby z tymi kibicami porozmawiać, czy zrobić sobie zdjęcie. W innych rajdach często nie ma na to czasu - podkreślił Mikołaj Marczyk.

- Cieszę się, bo pokazaliśmy się w ten weekend z dobrej strony. Wygraliśmy wszystkie odcinki specjalne i po raz drugi zwyciężyliśmy w memoriale. To zasługa ciężkiej pracy całego zespołu. Spędziliśmy w Wieliczce i okolicach znakomity czas i jestem przekonany o tym, że nie mógłbym spędzić tego czasu w lepszy sposób - podsumował triumfator 7. Platinum Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 2023.

Załoga Orlern Team rozpocznie sezon w mistrzostwach świata WRC od startu w 56. Rajdzie Portugalii, który odbędzie się w dniach 11-14 maja. Jeśli chodzi o europejskie rundy, załoga zapowiada również start na Sardynii oraz w Finlandii i Estonii. Marczyk i Gospodarczyk planują również starty poza kontynentem europejskim. Jak zdradza kierowca, rozważany jest m.in. Rajd Safari w Kenii oraz Rajd Chile.

Czytaj także:
- Nazwał Hamiltona "czarnuchem". Były mistrz F1 musi zapłacić ogromne odszkodowanie
- Popełnili kosztowne błędy. Mercedes zwolnił pracowników

Czy Mikołaj Marczyk to najlepszy polski kierowca młodego pokolenia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×