Z Mikołajek Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty
"Pojawiła się myśl, że być może spróbuję jeszcze swoich sił w WRC… czas pokaże. Byłaby to wspaniała przygoda" - napisał Krzysztof Hołowczyc w mediach społecznościowych na kilka dni przed ORLEN 80. Rajdem Polski. Z ustaleń WP SportoweFakty wynika, że "Hołek" odbywał też testy rajdowej Skody Fabii RS Rally2.
Olszynianin mógłby po wielu latach powrócić do mistrzostw świata WRC, w których odnosił sukcesy pod koniec lat 90. Mierzyłby też siły na zamiary. 62-latek mógłby wystartować w kategorii WRC2 Masters, która została stworzona z myślą o starszych, ale bardzo doświadczonych i utytułowanych kierowcach. Obecnie jej liderem jest Mauro Miele. Włoch ma 68 lat, a więc jest jeszcze starszy niż Hołowczyc.
Krzysztof Hołowczyc znów w WRC?
W przypadku "Hołka" wiele zależy od budżetu. Jeden sezon startów w rajdowych mistrzostwach świata może pochłonąć co najmniej 1-1,5 mln zł. Pomysłem Polaka nie jest zaskoczony Petter Solberg, mistrz świata WRC z sezonu 2003, który zdążył bardzo dobrze poznać Krzysztofa Hołowczyca.
ZOBACZ WIDEO: Probierz zmusił reprezentantów do powrotu do Polski? Jasna odpowiedź kadrowicza
- Krzysztof ma mnóstwo doświadczenia. Jest fantastyczną osobą, zrobił bardzo wiele dla tego sportu. WRC2 Masters to dla niego idealne miejsce. Ma świetny charakter do rajdów - powiedział Solberg w rozmowie z WP SportoweFakty, odwiedzając nasz kraj przy okazji ORLEN 80. Rajdu Polski.
Hołowczyc w rozmowie z polską wersją serwisu motorsport.com powiedział, że chętnie zmierzyłby się w WRC2 Masters z Solbergiem. Co były mistrz świata na to? - Krzysztof ma 62 lata, ja 49. Wiek jest problemem, ale jeśli ciężko pracujesz, to wszystko jest możliwe. Pokonanie tych młodych, bardzo szybkich gości może być problematyczne - zauważył Norweg.
- Z drugiej strony, doświadczenie w rajdach jest bardzo ważne. Nadążanie za młodszymi może być wyzwaniem, ale sądzę, że Krzysztof w razie startów w WRC2 Masters będzie szybki i będzie miał sporo frajdy - dodał.
Polska? "Wspaniałe wspomnienia"
49-latek niedawno sam powrócił za kierownicę rajdówki, stąd też słowa Hołowczyca o chęci ponownej rywalizacji z przyjacielem i byłym mistrzem świata nie były przypadkowe. Solberg wystartował w Królewskim Rajdzie Skandynawskim.
- To był rajd rozgrywany blisko mojego domu, więc dlaczego nie? Miałem sporo frajdy i wsparcia bliskich, przyjaciół - odpowiedział były mistrz świata, pytany przez WP SportoweFakty o powrót na rajdowe trasy.
- Może powinienem był odbyć więcej testów przed tym rajdem, ale atmosfera była wspaniała. Nieco nadrabiałem te braki doświadczeniem - dodał Norweg.
Petter Solberg pojawił się w naszym kraju ze względu na ORLEN 80. Rajd Polski, w którym ściga się jego syn Oliver. 22-latek w tym roku ma szansę na tytuł mistrzowski w WRC2. - To nie jest moja pierwsza wizyta w Polsce - zaznaczył były mistrz świata.
- Mam wspaniałe wspomnienia związane tym krajem. Właściwie od pierwszej wizyty. Również dotyczące Mikołajek, bo zawsze na rajdzie pojawia się tutaj mnóstwo kibiców. Byłem też na zawodach żużlowych, gdzie miałem przyjemność być blisko kibiców - zdradził Norweg.
Czytaj także:
- "Rajdy są inne niż wyścigi". Robert Kubica zaprasza na Mazury
- Zasada 30 minut. O tym muszą pamiętać kibice na ORLEN 80. Rajdzie Polski