Gryc Racing Team: Nowy rok to nowe wyzwania

Załoga Gryc Racing Team nie będzie w przyszłym sezonie ścigała się w klasie R2B. - Przenosimy się do wyższej klasy - zapowiada pilot Michał Kuśnierz.

Maciej Krzyśków
Maciej Krzyśków

Po zdobyciu tytułu mistrza i wicemistrza Polski w ostatnich trzech latach za kierownicą Citroena C2R2Max kierowca Tomasz Gryc i pilot Michał Kuśnierz przenoszą się do nowo powstałej klasy tzw. ośki. - Jest to klasa samochodów o pojemności silnika do 2000 cm, które są napędzane na przednie koła. Chcemy powalczyć w nowej klasie, w nowym samochodzie o kolejne trofea - zdradza Michał Kuśnierz.

Nie wiadomo w samochodzie jakiej marki wystartuje załoga Gryc Racing Team. - Nadal trwają negocjacje ze sponsorami. Na razie nasz zespół zakupił samochód treningowy (Renault Clio - przyp. red.), który jest przygotowywany i niebawem zaczynamy pierwsze treningi. W zimie będziemy głównie trenować w Bieszczadach i na Mazurach, chociaż zaplanowano także sesję poza granicami kraju - prawdopodobnie w Norwegii. Liczymy, że ze ciężko przepracowana zima będzie owocowała dobrymi wynikami już podczas pierwszego startu w mistrzostwach Polski - dodaje Kuśnierz.

U progu nowego roku Michał Kuśnierz nie ma sprecyzowanych planów, jeżeli chodzi o wybór najważniejszego rajdu w 2013 roku. - Każdy rajd, każde przejechanie mety i zdobycie punktów będzie dla nas bardzo ważne. Nie ma co ukrywać, że najbardziej prestiżowy rajd w naszym kraju to Rajd Polski, który jest nie tylko rundą mistrzostw Polski, ale także mistrzostw Europy. Obecność mocnej konkurencji zagranicznej i medialność imprezy powoduje, że każdy chce tam wygrać i pokazać się z jak najlepszej strony. Nie inaczej będzie z nami - mówi na zakończenie Michał Kuśnierz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×