Mikko Hirvonen stawał pięciokrotnie na podium w obecnym sezonie, ale ani razu na najwyższym jego stopniu. Od czasu swojego odejścia z Forda do Citroena Fin wygrał zaledwie jeden rajd. W Wielkiej Brytanii wystąpi po raz dziesiąty w karierze.
- Mając na koncie pięć podiów w tym sezonie, marzyłbym o zakończeniu mistrzostw z wygraną na koncie - powiedział Hirvonen, który jest silnie łączony z powrotem do ekipy Forda w barwach M-Sportu.
- To trudny rajd, ale podobają mi się tamtejsze szybkie trasy. Dla kierowców to czysta frajda, ale trzeba być bardzo ostrożnym, żeby nie wpaść w kłopoty.
- O tej porze roku możemy się spodziewać najgorszych warunków pogodowych jakie tylko można sobie wyobrazić. Mgła, deszcz, a podczas pierwszych porannych odcinków nawet mróz. To może sprawić, że hamownie będzie szczególnie trudne – dodał.
Skład Citroena na Rajd Wielkiej Brytanii (14-17 listopada) oprócz Hirvonena tworzyć będą Dani Sordo i Robert Kubica.
Mikko Hirvonen marzy o spektakularnym zakończeniu obecnego sezonu. Kierowca Citroena walczy wciąż o brązowy medal mistrzostw świata.
