Robert Kubica: Wkrótce decyzja o kolejnym sezonie

Robert Kubica rozpocznie w czwartek rywalizację w Rajdzie Wielkiej Brytanii. Kierowca Citroena opowiadał na konferencji prasowej o swoim debiucie w WRC i planach na przyszły sezon.

W tym artykule dowiesz się o:

- Odcinki nie trudniejsze od tych, na których startowałem do tej pory, podobnie jak wszystkie inne - są one dla mnie zupełnie nowe - powiedział na konferencji prasowej przed Rajdem Wielkiej Brytanii Robert Kubica. [i]- Jak w każdym rajdzie odkrywam nowe rzeczy i mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Jeśli będę w stanie ukończyć rajd, będę wiedział o wiele więcej niż teraz.

[/i]

Kierowca Citroena nie chce mówić o presji związanej z debiutem w samochodzie specyfikacji WRC, a skupia się raczej na kolejnym zadaniu jakie go czeka. - Staram się dać z siebie wszystko, to nie znaczy, że staram się jechać tak szybko jak się da, ale uczyć się tak dużo jak mogę. Zaznaczam jednak, że miałem tylko osiem dni na przygotowanie przed testami i jedenaście dni przed startem rajdu na znalezienie nowego pilota. Wierzę, że Michele to odpowiednia osoba. Do tej pory wszystko działo się automatycznie - przygotowanie samochodu i sporządzanie notatek - tym razem o wszystko musimy zadbać. Pierwsza nocna pętla nie będzie łatwa, jednak moja pewność siebie będzie rosła z każdym kolejnym kilometrem tego rajdu - zaznaczył Kubica.

Krakowianin zdradził również, że wkrótce po zakończeniu Rajdu Wielkiej Brytanii można spodziewać się jego decyzji odnośnie kolejnego sezonu. - Mówiłem, że będę chciał zdecydować po występie w Wielkiej Brytanii i postaram się to zrobić. Czas ucieka. Jeśli chcę zostać w rajdach muszę podjąć decyzję jak najszybciej. Strata moja dotychczasowego pilota mi w tym nie pomaga. Mam nadzieje, że Michele (Ferrara) będzie odpowiednią osobą na jego miejsce - jeśli zostanę w rajdach. Jeśli nie to zawsze mogę wrócić do miejsce skąd przyszedłem.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

- Myślę, że znajdzie się parę osób, które przywitają mnie z otwartymi rękami z powrotem na torze, ale nie wiem czy jestem gotowy ryzykować kolejny rok… przyszły sezon będzie dalej procesem uczenia się w ramach rajdów, w których nie uczestniczyłem do tej pory - zakończył.

Źródło artykułu: