Rano odbył się odcinek kwalifikacyjny decydujący o wyborze pozycji na trasie podczas sobotniego etapu. Załoga Lotos Rally Team wywalczyła drugie miejsce, dzięki temu będzie mogła jako druga z kolei decydować o kolejności startu do odcinków specjalnych.
- Myślę, że to dla nas doskonałe rozpoczęcie roku, bardzo pracowite - nie ukrywam - ale taka praca sprawia mi ogromną przyjemność. Mistrzostwa Europy w tym roku są dla nas priorytetem. Jesteśmy tu oczywiście po to, żeby walczyć, ale także zbierać doświadczenie, którego na obcych trasach nie mamy zbyt wiele. Cieszę się, że możemy jechać fantastycznym samochodem, ze wspaniałymi partnerami. To dla nas duże wyzwanie - powiedział Kajetan Kajetanowicz.
- Nie mogę się doczekać startu do pierwszego odcinka, już jestem podekscytowany. Jest tyle rzeczy w tym aucie, które można zmieniać w zależności od warunków i przyczepności, która tutaj zmienia się co kilkanaście minut. Słowem - czeka mnie dużo pracy nad doborem odpowiednich nastawów. Odcinki są bardzo podobne do ubiegłorocznych, ale wyglądają zupełnie inaczej jeśli chodzi o nawierzchnię. To bardzo wymagający rajd. Fajnie, że możemy tu wystartować i sprawdzić się - zakończył polski kierowca.
Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarosława Barana wspierają strategiczny partner Lotos Rally Team - Grupa Lotos - a także Driving Experience i CUBE.ITG.
