Jari-Matti Latvala oficjalnie w Toyocie

We wtorek w Helsinkach odbyła się prezentacja rajdowego zespołu Toyoty i ostatecznej wersji Yarisa WRC. Kierowcami teamu zostali Jari-Matti Latvala, Juho Hanninen oraz Esapekka Lappi.

Maciej Rowiński 13 Grudnia 2016, 15:14

Materiały prasowe

W sezonie 2017 Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), dwa samochody Toyoty poprowadzą Jari-Matti Latvala i Juho Hanninen. Trzeci z Finów Esapekka Lappi będzie kierowcą testowym.

Kuba Piątek: Mój wypadek był jak dobra impreza. Nic nie pamiętam

Po wycofaniu się Volkswagena z WRC, Latvala musiał szukać nowego zespołu. 31-latek na swoim koncie ma 169 startów w mistrzostwach świata, wygrał 16 rund i 57 razy stawał na podium. Ofertę Latvali złożył szef teamu, 4-krotny mistrz świata Tommi Makinen.

- Swoją rajdową karierę rozpocząłem w 2001 roku jako kierowca Toyoty Corolli GT, a mój pierwszy start samochodem w specyfikacji WRC miał miejsce za kierownicą Corolli WRC w 2003 roku w Estonii. W pewnym sensie czuję się, jakbym wracał do domu. Bardzo się cieszę z dołączenia do zespołu Toyoty na samym początku, ich pierwszego sezonu po przerwie. Mam szczęście, że mogę uczestniczyć w tym historycznym wydarzeniu i wierzę, że czeka nas wiele zwycięstw - powiedział Latvala.

Pierwsza runda WRC odbędzie się w Monte Carlo w styczniu. Toyota jest w trakcie ostatnich przygotowań do rajdu. Zespół ma za sobą tysiące godzin testów i prac rozwojowych nad nowym samochodem, które trwały ponad rok.

ZOBACZ WIDEO Dawid Kownacki: nauczyłem się, że nic nie muszę (źródło: TVP SA)

Toyota Yaris WRC to samochód nowej generacji, zgodny z Regulaminem Technicznym FIA WRC na sezon 2017, wyposażony w turbodoładowany silnik 1.6 z bezpośrednim wtryskiem paliwa, o mocy ponad 380 KM. Wygląd samochodu jest wynikiem dużej swobody, jaką pozostawiają regulacje FIA w kwestii aerodynamiki. Yaris WRC został zaprojektowany i skonstruowany przez zespół doświadczonych inżynierów: Toma Fowlera, Simona Carriera i Mikko Ruoho.

- Yaris WRC jest fantastycznie zaprojektowany i ma ogromny potencjał – skomentował Makinen. - Nowe regulacje dały nam więcej swobody w projektowaniu. Nadal go udoskonalamy, ale już teraz możemy stwierdzić, że nasz samochód jest niezawodny i bardzo szybki. Nie mogę się doczekać pierwszych wyników - dodał.