Siedemnastoletni Kalle Rovanpera prowadził w rywalizacji kierowców w kategorii WRC2 po dwóch etapach Rajdu Argentyny. Niestety w niedzielę na drugim odcinku specjalnym wypadł z drogi przy prędkości ponad 100 km/h.
Skoda Fabia R5 młodego Fina wzbiła się w powietrze po złym przejeździe krótkiego prawego zakrętu. Samochód przekoziołkował nad polem namiotowym i rozbił się na zaparkowanych obok pojazdach kibiców.
- Ten wypadek to wyłącznie moja wina. Źle pojechałem w tej sekcji, bo popełniłem błąd na zapoznaniu - kajał się Rovanpera.
Po wypadku Fin został przewieziony do szpitala w Cordobie, gdzie lekarze sprawdzili, czy nie doznał wstrząsu mózgu, po tym jak skarżył się na mocne bóle głowy. Wieczorem mógł wrócić do hotelu.
- Nauczyłem się wiele podczas mojej pierwszej wizyty w Argentynie. Z wyjątkiem Monte Carlo, to prawdopodobnie rajd, z którego wyniosłem największą lekcję - podkreślił Rovanpera.
Urodzony 1 października 2000 roku Kalle, to syn wielokrotnego uczestnika rajdowych mistrzostw świata WRC - Harriego Rovanpery. 17-latek debiutował w WRC2 w poprzednim roku i już w swoim drugim starcie podczas kończącego sezon Rajdu Australii odniósł sensacyjne zwycięstwo.
Skrót rywalizacji w WRC2 w Rajdzie Argentyny oraz wypadek Kalle'go Rovanpery:
Czy Kalle Rovanpera trafi w przyszłości do WRC? 
