WRC. Ott Tanak umocnił się na prowadzeniu. Kajetan Kajetanowicz liderem w swojej klasie

W piątek kierowcy WRC pokonali w Rajdzie Portugalii osiem trudnych oesów, w trakcie których nie mieli przerwy na serwis. Sobota pod tym względem jest mniej wyczerpująca dla załóg rywalizujących w rajdowych mistrzostwach świata. Poranna pętla składała się bowiem z ledwie trzech odcinków specjalnych.

W klasie WRC każdy z sobotnich oesów padł łupem Otta Tanaka, który tym samym powiększył przewagę nad Elfynem Evansem z 6 s. do 19,2 s. Większych szans na zwycięstwo nie ma już Sebastien Ogier. Aktualny mistrz świata traci w tej chwili ponad minutę do lidera Rajdu Portugalii.

- To był udany poranek dla mnie. Na pierwszych dwóch oesach nie miałem takiego tempa, jakiego bym oczekiwał. Popełniliśmy kilka błędów, ale będziemy walczyć - powiedział Ogier po zjeździe na serwis.

Za to w WRC3 od poranka wszystko układa się po myśli Kajetana Kajetanowicza. Kierowca Lotos Rally Team rozpoczął dzień od trzeciej pozycji na odcinku Vieira do Minho. Jednak już kolejne dwa oesy padły łupem Polaka. W efekcie zjechał on na serwis i przerwę obiadową z 13,4 s. przewagi nad drugim Yohanem Rosselem.

WRC - Rajd Portugalii - wyniki po 11. oesach:

Czytaj także: Williams ma ofertę dla George'a Russella Skandal w F1 wisi w powietrzu

ZOBACZ WIDEO: #dziejsiewsporcie: wypadek za wypadkiem. Tak wyglądał wyścig w Genk