WRC. Rajd Belgii pod dyktando gospodarza. Polecenia zespołowe w Hyundaiu

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Thierry Neuville
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Thierry Neuville

Thierry Neuville przewodzi w Rajdzie Belgii po drugim etapie. Kierowca Hyundaia jest bliski tego, by wygrać przed własną publicznością w rundzie WRC. Tym bardziej po tym, jak zespołowe polecenia wydał im koreański zespół.

Hyundai, po tym jak notował szereg porażek i awarii w sezonie 2021 w WRC, do Rajdu Belgii przystąpił mocno zmotywowany. Dość powiedzieć, że koreański zespół odbył cztery dni testowe. Efekty tego widać począwszy od piątkowego etapu, kiedy to pierwsze trzy miejsca w "generalce" zajmowali kierowcy Hyundaia.

W sobotę z walki o wygraną odpadł Ott Tanak. Estończyk podczas porannej pętli przebił jedną z opon i stracił trzy minuty. W tej sytuacji Rajd Belgii stał się wewnętrzną rozgrywką Thierry'ego Neuville'a i Craiga Breena.

W rywalizację kierowców wtrącił się szef Hyundaia. Andrea Adamo wydał polecenie Neuville'owi i Breenowi, że mają dowieźć do mety pierwsze i drugie miejsce. W efekcie obaj kierowcy nie ryzykowali już tak mocno na końcowych oesach.

Neuville wydaje się niemal pewniakiem do wygrania przed własną publicznością. Breen traci do niego 10,1 s. Trzeci jest Elfyn Evans z 42,4 s straty.

W niedzielę kierowcy WRC będą mieć do pokonania ledwie cztery oesy.

WRC - Rajd Belgii - wyniki po 16. oesach:

PozycjaKierowcaSamochódCzas/strata
1. Thierry Neuville Hyundai i20 WRC 2:06:18.8
2. Craig Breen Hyundai i20 WRC +10.1
3. Elfyn Evans Toyota Yaris WRC +42.4
4. Kalle Rovanpera Toyota Yaris WRC +45.7
5. Sebastien Ogier Toyota Yaris WRC +46.7
6. Ott Tanak Hyundai i20 WRC +3:55.2
7. Sebastien Bedoret Skoda Fabia Rally2 evo +10:39.9
8. Yohan Rossel Citroen C3 Rally2 +10:40.8
9. Pieter Cracco Skoda Fabia Rally2 evo +11:03.2
10. Vincent Verschueren Volkswagen Polo R5 GTI +11:34.8

Czytaj także:
Kara dla Maxa Verstappena kwestią czasu
Decyzja rządu ciosem dla kibiców F1

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!

Komentarze (0)