W 32. edycji Italian Baja Martin Kaczmarski zasiadł za kierownicą Toyoty Hilux Overdrive w wersji T1 Ultimate - najnowocześniejszej obecnie konstrukcji stworzonej na potrzeby rajdów terenowych. W roli pilota ponownie sprawdził się Hiszpan Armand Monleon, z którym Kaczmarski startował już w ubiegłorocznym Baja Aragón, Baja Poland oraz tegorocznym Jordan Baja.
We Włoszech Kaczmarski i Monleon z czasem 5 godz. 46 min. i 50,6 sek. uplasowali się za Juanem Cruzem Yacopinim z Argentyny i jego hiszpańskim pilotem Dani Oliverasem (5 godz. 40 min. 40,2 sek.). Oba zespoły reprezentują team Overdrive Racing. Trzeci na mecie byli Litwini Benediktas Vanagas i Aisvydas Paliukenas z czasem 5 godz. 47 min. 56,7 sek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki
Drugie miejsce w zawodach Pucharu Świata FIA World Baja Cup 2025 to ogromny sukces Martina Kaczmarskiego, odkąd w połowie 2024 roku powrócił do startów w rajdach cross country po dziesięcioletniej przerwie. W swojej dotychczasowej karierze motorsportowej dał się poznać jako uzdolniony kierowca. Do jego najważniejszych osiągnięć należy start w 36. edycji Rajdu Dakar w 2014 roku, w którym jako najmłodszy w ówczesnej historii tego rajdu kierowca samochodu zajął dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Biorąc pod uwagę jego umiejętności i wyniki sportowe, pretendował do zwycięstwa w kolejnym Dakarze. Niestety z 37. edycji Rajdu Dakar (styczeń 2015) wyeliminował go uraz odcinka szyjnego kręgosłupa, odniesiony w rajdzie Pucharu Świata Cross Country w Maroku w październiku 2014 roku, który na wiele lat przerwał dobrze zapowiadającą się karierę.
Dotychczasowa kariera rajdowa Martina Kaczmarskiego
Karierę kierowcy rozpoczął jeszcze jako nastolatek. W 2012 roku wziął udział w mistrzostwach Polski Cross Country. W swoim pierwszym sezonie, jeżdżąc angielskim Bowler Nemesis, wywalczył drugie wicemistrzostwo. Z Bowlera przesiadł się do Toyoty Hilux, w której wystartował w 2013 roku na piaskach Kataru i Abu Dhabi.
Pod koniec 2013 roku otrzymał zaproszenie od niemieckiej firmy X-Raid do ścigania się ich samochodem Mini All4Racing, którym jeździł w całym sezonie 2014 Pucharu Świata Cross Country.
W sezonie 2015 ścigał się w Rallycrossie w klasie RX Lites, w której zajął dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej jeżdżąc wyścigową Fiestą. Rok 2016 to rywalizacja w mistrzostwach Europy FIA Rallycross w najmocniejszej klasie Supercar, którą ukończył na 11. miejscu w klasyfikacji generalnej i jako najlepszy z kierowców Fiest.
W 2014 roku w trakcie ostatniego dnia Pucharu Świata Cross Country w Katarze polski kierowca jechał z 40-sekundową przewagą nad liderem Nasserem Al-Attiyahem. Urwane koło na 150 km przed metą uniemożliwiło mu dalszą jazdę.
Z 37. edycji Rajdu Dakar (styczeń 2015) wyeliminowała go kontuzja kręgosłupa (skręcenie odcinka szyjnego) odniesiona w rajdzie Pucharu Świata Cross Country w Maroku w październiku 2014 roku.
Do rajdów cross country powrócił po dekadzie. W ubiegłym roku wystartował w Baja Aragon w Hiszpanii, rozgrywanym na Pomorzu Baja Poland oraz w swoim Nemesis - Rallye du Maroc, na który powrócił dokładnie 10 lat po pamiętnym wypadku. W 2025 roku wziął również udział w Rajdzie Jordanii.