Rajd Dakar: Kolejny awans Dąbrowskiego i Powella

Dakar wchodzi w decydującą fazę, jednak zanim będzie widać metę, rajdowcy muszą pokonać dwa trudne etapy, w tym przeszło tysiąckilometrowy - najdłuższy w historii południowoamerykańskiego Dakaru.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Załoga samochodowa Orlen Team Marek Dąbrowski i Marc Powell była dziewiętnasta na mecie 11. etapu rajdu Dakar i znów awansowała o jedną pozycję w klasyfikacji generalnej.
- Meta coraz bliżej, ale nie myślimy o tym, tylko spokojnie jedziemy i staramy się nie popełniać błędów - powiedział Marek Dąbrowski.

- W czwartek było trochę mokro, ale przede wszystkim szybko. Za nami krótki odcinek, jakby cisza przed burzą, bo jutro przed nami ponad tysiąc kilometrów ścigania - dodał polski kierowca.

Dwunasty, przedostatni odcinek rajdu Dakar 2015, wiodący z Termas Rio Hondo do Rosario, będzie liczył 1024 kilometry (298 km OS-u i 726 km dojazdówki). To będzie duże wyzwanie dla zmęczonych kilkunastodniowym ściganiem zawodników oraz ich maszyn, solidnie poobijanych po przejechaniu dotychczasowych kilku tysięcy kilometrów.

Jakub Przygoński: W piątek ciężka przeprawa

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×