Jakub Przygoński zrezygnował ze startów na motocyklu. Wybrał samochód!
Sześciokrotny uczestnik Rajdu Dakar, Jakub Przygoński, porzucił motor! - Już pod koniec sierpnia wystartuję w LOTTO Baja Poland 2015. MINI, to samochód, którym tam pojadę - powiedział Przygoński.
Już wiadomo kto będzie pilotem Polaka. - Moim pilotem będzie Niemiec Andreas Schulz, który wygrywał w przeszłości Rajd Dakar. To doświadczony pilot, a jego doświadczenie bardzo mi się przyda. Spodziewam się, że będzie mi nie raz kazał zwolnić. W Baja Poland będę walczył o jak najlepszy wynik, ale przede wszystkim muszę dojechać do mety - dodał Przygoński.
Pilot Przygońskiego, to zwycięzca Dakaru z 2001 oraz z 2003 roku, w kategorii samochodów. W 2001 roku był pilotem Niemki Jutty Kleinschmidt, a w 2003 roku obok niego siedział Hiroshi Masuoka, kierowca z Japonii. - Słuchanie poleceń innej osoby, jak mam jechać, to dla mnie nowa sytuacja. Do tej pory sam podejmowałem wszystkie decyzje. Jak pojechałem dobrze, to było to moją zasługą, a jak źle, to był mój błąd. Sam jestem ciekaw jak się będziemy dogadywać - oznajmił Przygoński.
Polak wystartuje w sierpniu w LOTTO Baja Poland 2015, ale to oczywiście nie jedyne jego zawody w tym roku. - Wezmę udział w październiku w Rajdzie Maroka. Później będę przygotowywał się do Rajdu Dakar. Z Schulzem jesteśmy dogadani tylko na Baja Poland. W zależności od tego jak będzie układała się współpraca, zostanie ona przedłużona, bądź nie - stwierdził Przygoński.
Polak zamienił motocykl na samochód. To na pewno spore zaskoczenie. - Nigdy nie mów nigdy, ale w najbliższym czasie nie planuję jeździć profesjonalnie na motorze. Skupię się na samochodzie. Dostałem się do bardzo dobrego zespołu, w którym jest Katarczyk Nasser al-Attiyah, zwycięzca tegorocznego Dakaru. Na pewno będę miał kogo podpatrywać - zakończył Przygoński.