Rajd Kataru: Miał być świetny wynik, przerwał się przewód hamulcowy

Załoga R-Six Team świetnie rozpoczęła trzeci etap rywalizacji w Sealine Cross-Country Rally. Jarosław Kazberuk i Robin Szustkowski do 200. kilometra notowali trzeci czas w grupie T2, ale ich plan pokrzyżował przerwany przewód hamulcowy.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
fot, mat prasowe / fot, mat. prasowe

Za kierownicą tym razem usiadł Jarosław Kazberuk. - Początek odcinka bardzo przypominał mi Maroko. Około 90 km jazdy po pięknych wydmach - takich, jakie najbardziej lubię. Co więcej ścigaliśmy się brzegiem morza, więc cały czas towarzyszyły nam bardzo malownicze krajobrazy. To był przyjemny fragment, a dodatkowo utrzymując mocne tempo, wyprzedziliśmy kilku naszych rywali - relacjonował rajdowiec.

Świetnie spisywał się również Robin Szustkowski, który bezbłędnie nawigował. Wysiłki obu zawodników pokrzyżował niestety Raptor. - W pewnym momencie na naszej drodze pojawił się uskok. Jarek wcisnął hamulec do podłogi, a samochód zamiast zwolnić przyspieszył. Wykonaliśmy skok z twardym lądowaniem. Zatrzymaliśmy się chwilę później i okazało się, że strzelił przewód hamulcowy - tłumaczył Robin Szustkowski.

- Straciliśmy około 50 minut - kontynuował opowieść kolegi Kazberuk. – Najważniejsze jest jednak to, że ostatecznie udało nam się samodzielnie usunąć usterkę i nieco wolniejszym tempem dojechać do mety. Z jednej strony czujemy więc satysfakcję, że wyszliśmy z sytuacji kryzysowej, a z drugiej pozostaje niedosyt, że nie udało się pokonać oesu bez przygód.
Raptor duetu R-Six Team miał też na katarskiej pustyni spotkanie z przedstawicielem miejscowej fauny. - Przed maską przebiegła nam na oko 70-centymetrowa, kolorowa jaszczurka. Widzieliśmy ją z daleka i potem jeszcze chwilę obserwowaliśmy, jak uciekała z trasy oesu - wspominał z uśmiechem młodszy z rajdowców.

Ostatecznie Kazberuk i Szustkowski dojechali na metę z piątym czasem w grupie T2.1, a to pozwoliło im utrzymać czwartą lokatę w klasyfikacji generalnej. W czwartek czeka ich przedostatni, 354-kilometrowy odcinek specjalny z długą i trudną sekcją wydm na ostatnich 40 kilometrach.

Wyniki T2.1:
1. Adel Hussain Abdulla (QAT) Nissan 4:27.19
2. Mohammad Al Harqan (QAT) Toyota 4:54.15
3. Emil Khneisser (UAE) Nissan 5:00.02

5. Jarosław Kazberuk/Robin Szustkowski (POL) Ford 5:51.24

Klasyfikacja generalna:
1. Adel Hussain Abdulla (QAT) Nissan 11:23.06
2. Mohammad Al Harqan (QAT) Toyota 14:25.16
3. Emma Gilmour (NZL) Nissan 15:09.10
4. Jarosław Kazberuk/Robin Szustkowski (POL) Ford 16:10.36

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×