Sebastien Loeb utrzymywał prowadzenie na prawie całym dystansie 330-kilometrowej próby w San Juan de Marcona, by pod koniec omal nie stracić swojej pierwszej etapowej wygranej na rzecz Stephane'a Peterhansela, który objął prowadzenie na przedostatnim punkcie pomiarowym. W końcówce były mistrz WRC był jednak bezkonkurencyjny.
Na mecie Loeb miał ponad półtorej minuty przewagi nad drugim Carlosem Sainzem. Hiszpan zasiadający za kierownicą Peugeota nie był najszybszy w pierwszej części wtorkowego etapu, meldując się na pierwszym punkcie pomiarowym dopiero z 16. czasem, ale na finiszu był gorszy tylko od triumfatora odcinka, wyprzedzając po drodze również Peterhansela.
52-letni Peterhansel mimo prowadzenia na szóstym Waypoincie dał się wyprzedzić przed metą Loebowi oraz trzy lata starszemu Sainzowi. Co najważniejsze jednak utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej z przewagą blisko 7 minut nad drugim Loebem i ponad 13 nad trzecim Sainzem, którzy uzupełnili czołową trójkę "muszkieterów" Peugeota.
Z walki o wygraną wykluczyli się na czwartym etapie wielcy faworyci - wicelider po 3. etapach Cyril Despres i zwycięzca 1. i 3. etapu Nasser Al Attiyah. W samochodzie Despresa po 180 kilometrach doszło do awarii zawieszenia. Podchodzący z Kataru Al-Attiyah dojechał zaś do mety, jednak przez uszkodzenia samochodu miał stratę blisko 55 minut do Loeba.
Jakub Przygoński we wtorek finiszował na mecie z dwunastym czasem. Kierowca ORLEN Team awansował przez to i problemy swoich rywali na dziesiątą lokatę. Do najbliższego rywala Martina Prokopa traci blisko 13 minut.
Czołówka klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar po 4. etapach (samochody):
P. | Zawodnik | Samochód | Czas/Strata |
---|---|---|---|
1 | Stephane Peterhansel | Peugeot | |
2 | Sebastien Loeb | Peugeot | 0:06:55 |
3 | Carlos Sainz | Peugeot | 0:13:06 |
4 | Nasser Al Attiyah | Toyota | 0:58:48 |
5 | Bernhard Ten Brinke | Toyota | 1:10:24 |
... | |||
12 | Jakub Przygoński | Mini | 1:35:30 |
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki dla WP SportoweFakty: Czy odejdę? W piłce dzieją się różne rzeczy
Z Prokopem trzeba wygrac obowiazkowo.
Nokaut Peugeot juz po 4 etapach.