Carlos Sainz dołączył do Peugeota w pierwszym roku po powrocie francuskiego producenta do Rajdu Dakar. Po trzech nieudanych występach, zakończonych wcześniejszym wycofaniem się z trasy, w tym roku Sainz świętował wreszcie kolejny triumf w rajdzie.
56-letni kierowca z Madrytu do tej pory nie był gotowy zadeklarować czy pojawi się na starcie przyszłorocznej edycji, by bronić tytułu. W lutym Sainz potwierdził, że "przeanalizuje" dostępne opcje i zdecyduje o swojej przyszłości.
Zgodnie z zapowiedzią Sainz miał ostatnio okazję sprawdzić terenowe maszyny Mini i Toyoty, które obie ekipy wystawią do przyszłorocznej edycji Rajdu Dakar. Hiszpan przyznał, że będzie "ostrożny" przy ocenie potencjału obu samochodów. Po testach zdradził jedynie, że jest w nich "trochę wszystkiego" w porównaniu do zwycięskiego Peugeota 3008 DKR Maxi.
- Wciąż nie mogę określić jak będzie wyglądać moja przyszłość. Jestem jednak wciąż zainteresowany Rajdem Dakar, bo wierzę, że mam szansę walczyć o zwycięstwo - powiedział na łamach "Mundo Deportivo".
Carlos Sainz wystąpił w jedenastu edycjach Rajdu Dakar. Urodzony w Madrycie kierowca często miał sporego pecha na trasie i kończył swój start jeszcze przed metą. Z pięciu ukończonych edycji, trzy razy stał na podium. Triumfował w 2010 roku w Volkswagenie oraz w 2018 w Peugeocie.
ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"
Czy Carlos Sainz obroni tytuł w Rajdzie Dakar w 2019? 
