Jeszcze przed startem pierwszego etapu sporo mówiło się o tym, że to najlepsza okazja, aby Nasser Al-Attiyah w końcu odniósł zwycięstwo w Rajdzie Dakar. Katarczyk nie dość, że dysponuje bogatym doświadczeniem, to może też liczyć na sprawdzoną konstrukcją Toyoty Hilux. Tymczasem najgroźniejsi rywale postawili na Mini w wersji buggy, które tak naprawdę debiutuje w Dakarze.
Podczas gdy Al-Attiyah cieszył się ze swojego 31 etapowego zwycięstwa w dotychczasowej historii startów w Dakarze, powody do zadowolenia mieli też Jakub Przygoński i Tom Colsoul. Załoga Orlen Team dojechała do mety na trzeciej pozycji ze stratą dwóch minut do zwycięzcy.
Przygoński osiągnął czas o ledwie sekundę gorszy od Carlosa Sainza, który wygrał zeszłoroczną edycję Dakaru.
Pierwsze problemy na trasie spotkały Stephane'a Peterhansela, który złapał "kapcia" i musiał się zatrzymać, by wymienić oponę. Doświadczony Francuz, nazywany przez ekspertów "Mr Dakar", stracił wskutek tego zdarzenia nieco czasu.
Poza czołową dziesiątką znalazł się z kolei Sebastien Loeb. Żywa legenda WRC rywalizuje w tym roku za kierownicą prywatnego Peugeota 3008DKR i już pierwszy etap pokazał 44-latkowi, że nie będzie to dla niego łatwy rajd. Tym bardziej że Francuz ma niewielkie doświadczenie w piaszczystych warunkach.
Wyniki 1. etapu Dakar - top 10 - samochody:
Pozycja | Załoga | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1 | Al-Attiyah/Baumel | Toyota Gazoo Racing | 1.04:41 |
2 | Sainz/Cruz | X-Raid Mini JCW | +1:59 |
3 | Przygoński/Colsoul | Orlen Team | +2:00 |
4 | Wasiliew/Żilcow | G-Energy Team | +2:18 |
5 | Al Rajhi/Gottschalk | X-Raid Team | +2:28 |
6 | De Villiers/Von Zitzewitz | Toyota Gazoo Racing | +2:40 |
7 | Peterhansel/Castera | X-Raid Mini JCW | +2:57 |
8 | Ten Brinke/Panseri | Toyota Gazoo Racing | +3:19 |
9 | Hunt/Rosegaar | PH-Sport | +3:25 |
10 | Despres/Cottret | X-Raid Mini JCW | +4:25 |
*** | |||
13 | Loeb/Elena | PH-Sport | +6:07 |
ZOBACZ WIDEO: Przygoński jednym z faworytów na Dakarze. "Ma ogromne doświadczenie i spokój"
/sarkazm