[tag=4931]
Krzysztof Hołowczyc[/tag], który pięciokrotnie triumfował w Baja Poland był o ponad pięć minut szybszy od Jakuba Przygońskiego, który rok temu wygrał polską rundę Pucharu Świata FIA. Po awarii wspomagania kierownicy z rywalizacji wycofali się aktualni liderzy PŚ - Orlando Terranova i Bernardo Graue (MINI All4Racing).
Po piątkowym prologu Hołowczyc i Kurzeja ruszali do walki w roli wiceliderów klasyfikacji Baja Poland. Olsztynianin zdecydował również, że najlepszym rozwiązaniem będzie otwieranie trasy i wybrał pierwszą pozycję startową do sobotniego etapu rajdu.
Czytaj także: Robert Kubica oczekuje rozwiązania problemów
Już od pierwszych kilometrów "Hołek" narzucił rywalom mordercze tempo. Sukcesywnie, kilometr po kilometrze, budował przewagę nad Jakubem Przygońskim, jadącym bliźniaczym MINI przygotowanym przez ekipę X-Raid. Ostatecznie Hołowczyc i Kurzeja ukończyli pierwszy przejazd próby na drawskim poligonie z czasem 2:18,31 s - o pięć minut i 20 sekund szybciej niż Jakub Przygoński i Timo Gottschalk.
ZOBACZ WIDEO: Siatkarze trenują w Arłamowie. Zobacz jak reprezentanci Polski przygotowują się do mistrzostw Europy
W efekcie, przed drugą częścią sobotniej batalii na poligonie, "Hołek" wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji zawodów, strącając Przygońskiego z pozycji lidera. Mimo tego, reprezentant Orlen Team nadal stoi przed szansą odrobienia sporej liczby punktów w klasyfikacji Pucharu Świata. Z rywalizacji odpadł bowiem lider punktacji Orlando Terranova. W jego MINI doszło do awarii wspomagania kierownicy i Argentyńczyk musiał się wycofać, tracąc tym samym szansę na wygranie czwartej rundy pucharu świata z rzędu.
Czytaj także: Nietypowe wyzwanie dla kierowców Williamsa
Wśród regularnych uczestników krajowego czempionatu najlepszym rezultatem popisali się Michał i Julita Małuszyńscy (również MINI John Cooper Works Rally), którzy zanotowali czwarty czas, 13 minut i 11 sekund za Hołowczycem. Ta załoga w pokonanym polu zostawiła m.in. aktualnych liderów mistrzostw Polski, czyli Miroslava Zapletala z Markiem Sykorą. Czesko-słowacki duet, jadący Fordem F-150 Evo, stracił do Małuszyńskich blisko 1,5 minuty.
Orlen Baja Poland 2019 - wyniki po 2. oesie:
1. Hołowczyc/Kurzeja (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally) 2:24:32,7 s
2. Przygoński/Gottschalk (POL/GER, MINI John Cooper Works Rally) +5:17,5 s
3. Wasiliew/Żilcow (RUS/RUS, Toyota Hilux Overdrive) +12:03,0 s
4. Małuszyński/Małuszyńska (POL/POL, MINI John Cooper Works Rally) +13:29,2 s
5. Zapletal/Sykora (CZE/SVK, Ford F150 Evo) +15:00,1 s
6. Vanagas/Rozwadowski (LTU/POL, Toyota Hilux Overdrive) +18:01,3 s
7. Molgo/Jandrowicz (POL/POL, Ford F150) +26:01,0 s
8. Grajek/Brakowiecki (POL/POL, BMW X5) +28:41,1 s
9. Navarro/Sola (ESP/ESP, Can-Am Maverick X3) +37:08,2 s
10. Vorobyev/Shubin (RUS/RUS, Can-Am Maverick X3) +37:08,5 s
Czy Krzysztof Hołowczyc wygra Baja Poland? 
na Instagramie 
na Facebooku 
