Rio 2016: Phelps nie przestaje zadziwiać. Kolejny finał Amerykanina

PAP/EPA / BERND THISSEN
PAP/EPA / BERND THISSEN

W nocy ze środy na czwartek czasu polskiego rozegrano w Rio de Janeiro cztery półfinały w pływaniu. Kibice najbardziej czekali na rywalizację mężczyzn na 200 m stylem zmiennym, w której pewny awans do finału wywalczył Michael Phelps.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentant USA wygrał eliminacje z czasem 1.55.78 przed swoim rodakiem Ryanem Lochte. Z pozostałych półfinałów godny odnotowania jest wynik Cate Campbell w kwalifikacjach na 100 m stylem dowolnym kobiet. Australijka wygrała walkę o finał z czasem 52.71, co jest nowym rekordem olimpijskim.

finalistki 100 m stylem dowolnym kobiet:

miejscezawodniczkakrajczas/strata
1. Cate Campbell Australia 52.71 (rekord olimpijski)
2. Penny Oleksiak Kanada +0.01
3. Simeone Manuel USA +0.40
4. Sarah Sjostrom Szwecja +0.45
5. Bronte Campbell Australia +0.58
6. Jeanette Ottesen Dania +0.64
7. Ranomi Kromowidjojo Holandia +0.71
8. Abbey Weitzeil USA +0.82


finaliści 200 m stylem grzbietowym mężczyzn:

miejscezawodnikkrajczas/strata
1. Jewgienij Klimow Rosja 1:54.45
2. Mitchell Larkin Australia +0.28
3. Jacob Pebley USA +0.47
4. Ryan Murphy USA +0.70
5. Jiayu Xu Chiny +1.21
6. Guangyuan Li Chiny +1.47
7. Ryosuke Irie Japonia +1.86
8. Christian Diener Niemcy +1.92


finalistki 200 m żabką kobiet:

miejscezawodniczkakrajczas/strata
1. Taylor Mckeown Australia 2:21.69
2. Rie Kaneto Japonia +0.42
3. Moll Renshaw Wielka Brytania +0.64
4. Jinglin Shi Chiny +0.68
5. Moller Rike Pedersen Dania +0.76
6. Yulia Efimowa Rosja +0.83
7. Chloe Tutton Wielka Brytania +1.02
8. Kierra Smith Kanada +1.18


finaliści 200 m stylem zmiennym mężczyzn:

miejscezawodnikkrajczas/strata
1. Michael Phelps USA 1.55.78
2. Ryan Lochte USA +0.50
3. Thiago Pereira Brazylia +1.33
4. Hosuke Hagino Japonia +1.60
5. Dyan Wallace Wielka Brytania +2.19
6. Shun Wang Chiny +2.34
7. Hiromasa Fujimori Japonia +2.42
8. Philip Heintz Niemcy +3.07

ZOBACZ WIDEO Otylia Jędrzejczak: Trener koordynator powinien to sprawdzić kilkadziesiąt razy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)