Do sobotniego półfinału obaj tenisiści przystąpili po trudnych spotkaniach 1/4 finału. Andy Murray pokonał Steve'a Johnsona, choć w decydującym secie przegrywał ze stratą przełamania, natomiast Kei Nishikori obronił trzy meczbole i po tie breaku trzeciej partii wygrał z Gaelem Monfilsem.
Piątkowe spotkania więcej sił kosztowały Nishikoriego. W pierwszym secie meczu z Murrayem Japończyk był cieniem siebie. Popełniał wiele błędów, pozwalał dominować Brytyjczykowi i bardzo słabo serwował. Tenisista z Shimane dwukrotnie oddał podanie i przegrał premierową odsłonę 1:6.
W drugiej partii gra nieco się wyrównała, choć wciąż inicjatywa należała do Murraya. W piątym gemie Brytyjczyk wywalczył trzy piłki na przełamanie. Na breaka zamienił już pierwszą po tym, jak skrót Nishikoriego zatrzymał się na siatce.
Murray pewnie zmierzał po wygraną. Ale ostatni gem był dla niego bardzo trudny. Nishikori obronił dwa meczbole, a następnie obaj tenisiści rozegrali kapitalną wymianę. Górą w niej okazał się Brytyjczyk, co dało mu trzecią szansę na zakończenie pojedynku, przy której Nishikori popełnił błąd z returnu.
W ciągu 80 minut gry Murray zaserwował trzy asy, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, uzyskał trzy breaki, posłał 15 zagrań kończących, popełnił 15 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 61 punktów, o 21 więcej od rywala.
Tym samym Murray, triumfator igrzysk w Londynie, może zostać pierwszym tenisistą w historii, który obroni tytuł mistrza olimpijskiego w grze pojedynczej mężczyzn. W niedzielnym finale zagra z lepszym z pary Rafael Nadal - Juan Martin del Potro.
Z kolei Nishikori powalczy o brązowy medal z przegranym ze starcia hiszpańsko-argentyńskiego.
Igrzyska olimpijskie, Rio de Janeiro (Brazylia)
Olympic Tennis Centre, kort twardy
sobota, 13 sierpnia
półfinał gry pojedynczej mężczyzn:
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Kei Nishikori (Japonia, 4) 6:1, 6:4
Program igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro
ZOBACZ WIDEO Oskar Kaczmarczyk przedstawia reprezentację Rosji