Fajdek mistrzem świata w rzucie młotem!

Paweł Fajdek sięgnął w Moskwie po tytuł mistrza świata w rzucie młotem. Polak otworzył medalowy worek naszej reprezentacji podczas najważniejszej lekkoatletycznej imprezy tego roku.

Maciej Mikołajczyk
Maciej Mikołajczyk

W poniedziałek w Moskwie rozegrano kolejne finały mistrzostw świata. W dalszym ciągu w pchnięciu kulą kobiet nie ma mocnych na Valerie Adams. Nowozelandka w imponującym stylu wywalczyła swoje czwarte złoto na zawodach tej rangi, z kolei najszybszą sprinterką globu znów okazała się Jamajka Shelly-Ann Fraser-Pryce. W konkursie skoku o tyczce słynny Renaud Lavillenie musiał uznać wyższość Niemca Raphaela Holzdeppa, a bezkonkurencyjny w biegu na 110 metrów przez płotki był David Oliver. Polaków najbardziej interesowała jednak rywalizacja młociarzy z udziałem Pawła Fajdka i Szymona Ziółkowskiego, którzy dość pewnie przebrnęli przez niedzielne eliminacje.

Pierwszy z biało-czerwonych zmagania w Moskwie rozpoczął z wysokiego "C" i już w inauguracyjnej próbie pokazał swoje niesamowite możliwości. Podopieczny Czesława Cybulskiego posłał młot na odległość 81,97 metra, wprawiając swoich przeciwników w wielkie osłupienie. 24-latek nie tylko poprawił swój rekord życiowy, ale także uzyskał zdecydowanie najlepszy rezultat sezonu. Jak się potem okazało - dalej nie rzucił w finale już nikt. Nasz rodak na olimpijskim stadionie w stolicy Rosji był klasą samą dla siebie, zostając przy okazji najmłodszym mistrzem świata w tej konkurencji.

Zawodnik ze Świebodzic na Łużnikach w pełni zrehabilitował się za nieudany start podczas minionych igrzysk w Londynie, kiedy spalił wszystkie trzy próby, choć po cichu liczył na medal. Co się odwlecze, to nie uciecze. Triumfator tegorocznej Uniwersjady w Kazaniu nawiązał do wspaniałych sukcesów Kamili Skolimowskiej, Anity Włodarczyk i Ziółkowskiego, pokazując, że w tej konkurencji Polska nadal utrzymuje się na topie.

 Fajdek drugiego w klasyfikacji - Węgra Krisztiana Parsa wyprzedził o ponad półtora metra - to przepaść! Warto dodać, że złoto biało-czerwonemu dałaby również jego gorsza próba - 80,92 metra. Oznacza to, że osiągnięcie Fajdka w żadnym stopniu nie można określić dziełem przypadku. Skład podium uzupełnił Czech Lukas Melich, a Ziółkowski z wynikiem 76,84 metra ostatecznie zajął dziewiątą lokatę.

We wtorek w ślady naszego młociarza pójść może Piotr Małachowski, który z drugim rezultatem awansował do finału dyskoboli.

Wyniki finału rzutu młotem mężczyzn:

M Zawodnik Kraj Wynik (m)
1 Paweł Fajdek Polska 81,97
2 Krisztian Pars Węgry 80,30
3 Lukas Melich Czechy 79,36
4 Primoż Kozmus Słowenia 79,22
5 Dilshod Nazarow Tadżykistan 78,31
6 Koji Murofushi Japonia 78,03
7 Nicola Vizzoni Włochy 77,61
8 Marcel Lomnicky Słowacja 77,57
9 Szymon Ziółkowski Polska 76,84
10 Markus Esser Niemcy 76,25
11 Siergiej Litwinow Rosja 75,90
12 Jurij Shaynou Białoruś 73,68

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×