Guochen Xie: Sprawa awansu nie jest przesądzona
Chińczycy potrafili się podnieść po przegranym pierwszym secie z reprezentacją Meksyku i wygrać całe spotkanie. Liderem w zespole był ponownie Zhi Yuan.
Anna Fijołek
Mecz pomiędzy zespołami z Chin i Meksyku był ciekawym widowiskiem. Obie drużyny zadbały o to, by widzowie na trybunach się nie nudzili i w tym celu rozgrywały akcje pełne obron lub posyłały zagrywki nie do przyjęcia. Znakomita gra Zhi Yuana przeważyła szalę zwycięstwa na korzyść Azjatów. - Meksykanie na początku spotkania pokazali swoją bardzo dobrą grę i wywarli na nas presję. Zdecydowanie taki, a nie inny wynik to zasługa Yuana, który gra z numerem 3 na koszulce. Wykazał się on niezwykłymi umiejętnościami i doświadczeniem. Nasi rywale zaprezentowali piękną siatkówkę i musimy się od nich uczyć, każdy mecz jest dla nas ważny i staramy się wyciągać z niego wnioski - mówił po wygranej Weijun Zhong.
Męska siatkówka nie jest w Chinach tak popularna jak w Polsce
W Chinach siatkówka ustępuje miejsca takim sportom, jak piłka nożna, czy koszykówka. Dla Azjatów jest więc niesamowite to, że w Ergo Arenie dopinguje ich na trybunach spora ilość kibiców z Polski, a polską reprezentację wspierają rzesze fanów. - Byłem w Polsce wiele razy i udało mi się zobaczyć, jak bardzo ludzie stąd kochają tę dyscyplinę i swoją drużynę narodową. W moim kraju ten sport nie jest aż tak rozwinięty jak tutaj. W porównaniu z innymi grami zespołowymi siatkówka nie zajmuje wysokiego miejsca, zwłaszcza jeśli chodzi o siatkówkę męską. Żeńskie rozgrywki cieszą się większą popularnością z tego względu, że reprezentacja kobiet ma w swoim dorobku złota olimpijskie i mistrzostw świata - wyjaśnił trener ekipy z Państwa Środka.
Chińczycy mają na koncie dwa zwycięstwa, czyli są już prawie pewni awansu do drugiej rundy rozgrywek. Guochen Xie nie uważa, że sprawa wyjścia z grupy jest już załatwiona i nie zamierza poprzestać tylko na dwóch wygranych. - To nie jest pewne, czy awansujemy do kolejnej fazy, bo jeszcze wszystko może się zdarzyć. Koncentrujemy się na nadchodzących spotkaniach i będziemy starali się je wygrać - zakończył szkoleniowiec reprezentacji Chin.
MŚ, gr. C: Chiński mur zakrył meksykańskie sombrera - relacja z meczu Meksyk - Chiny