Włosi nie rozegrali nadzwyczajnych zawodów, lecz ich forma wystarczyła do pokonania niezbyt dobrze dysponowanych w ofensywie Belgów. Italię do wygranej poprowadził duet Filippo Lanza (17 pkt) - Iwan Zajcew (17 pkt).
Belgijscy siatkarze atakowali aż 135 razy (przy 117 atakach Włochów), z czego skończyli tylko jedną trzecią z nich. Nieskuteczność była główną bolączką Belgów w rywalizacji z Włochami.