MŚ, gr. D: Bez dobrego przyjęcia też można wygrać - statystyki po meczu USA - Francja

Francuzi weszli na falę wznoszącą - USA wręcz przeciwnie. Trójkolorowi dzięki dobrej grze w ofensywie odprawili z kwitkiem zwycięzców tegorocznej Ligi Światowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja siatkarzy USA już w ostatnich spotkaniach pokazała, że nie jest w najwyższej formie, a w sobotę potwierdziła to, ulegając Francuzom. Amerykanie lepiej wypadli w przyjęciu i w grze blokiem, ale kluczem do zwycięstwa w tym pojedynku był atak. W tym elemencie triumfatorzy LŚ ustąpili pola rywalom, chociaż skuteczności na poziomie 42,42% nie można określić jako niskiej. Najlepiej zapunktował Matthew Anderson który zapisał na swoim koncie 21 punktów.

Patrząc na statystyki, zwycięstwo Francuzów może nieco dziwić, bo z przyjęciem na poziomie 26,98% trudno o wygraną. Trójkolorowi nadrobili jednak te problemy dzięki znakomitej grze w ataku (51,40%). Klasę pokazał Antonin Rouzier, zdobywca 23 punktów. Oba zespoły nie ustrzegły się błędów, ale i Francuzi i Amerykanie oddali rywalom po 31 punktów.

Komentarze (0)