Gracze Vitala Heynena byli lepsi od rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Wspaniale zagrał przede wszystkim Georg Grozer (8 punktów z zagrywki). Oprócz atakującego, cały niemiecki zespół swoimi serwisami doprowadził do rozpaczy przyjmujących Bułgarii. Kapitalnie zagrał także Denis Kaliberda, osiągając w ofensywie zawrotną skuteczność.
Bułgarzy popełnili natomiast wiele błędów na zagrywce. Za przyjęcie w ekipie Plamena Konstantinowa odpowiadał niemal w pojedynkę Nikołaj Penczew. Z zadania wywiązał się nieźle, ale jego koledzy już nie. Słabo zaprezentował się libero, Teodor Salparow. Mimo tak słabego odbioru, Bułgarzy zdołali osiągnąć wysoki procent w ataku, gdzie prym wiedli Teodor Todorow i Danaił Miluszew.