World Tour w Sydney: mecze o medale nie dla polskich par. Gromadowska i Kociołek z najlepszym wynikiem

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Katarzyna Kociołek (z lewej) i Kinga Kołosińska (z prawej)
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Katarzyna Kociołek (z lewej) i Kinga Kołosińska (z prawej)

Sydney gości ostatni cykl World Tour w tym roku. W rozgrywkach nasz kraj reprezentowały trzy pary, najdalej dotarł duet Aleksandra Gromadowska/Katarzyna Kociołek.

Do rywalizacji w Sydney przystąpiły dwie polskie pary żeńskie. W kwalifikacjach do turnieju głównego odpadły Jagoda Gruszczyńska/Agata Ceynowa. Choć nasz duet pokonał 2:0 rywalki z Papui Nowej Gwinei, to uległ 0:2 Słowenkom Jancar/Kotnik.

Natomiast awans do turnieju głównego zanotowały Aleksandra Gromadowska/Katarzyna Kociołek. To duet, który osiągnął najlepszy wynik spośród naszych reprezentantów w Sydney. Gromadowska/Kociołek zajęły drugie miejsce w fazie grupowej i dotarły do 1/8 finału. Jednak w walce o ćwierćfinał przegrały 0:2 z Japonkami Mizoe/Hashimoto. Tym samym Polki zakończyły turniej World Tour na 9. miejscu.

Kwalifikacji do turnieju głównego mężczyzn nie przeszli Szymon Trałka/Tomasz Gortych. Polacy przegrali 0:2 z Japończykami Takahashi i Ikeda.

Wyniki polskich par w turnieju World Tour siatkarek plażowych w Sydney:

Kwalifikacje do turnieju głównego

Gromadowska/Kociołek (Polska) - Ruru/Quigley (Nowa Zelandia) 2:0 (21:15, 21:17)

Gruszczyńska/Ceynowa (Polska) - Bae/Walo (Papua Nowa Gwinea) 2:0 (21:4, 21:11)

Gruszczyńska/Ceynowa (Polska) - Jancar/Kotnik (Słowenia) 0:2 (10:21, 18:21)

Turniej główny

Murakami/Ishii (Japonia) - Gromadowska/Kociołek (Polska) 0:2 (17:21, 13:21)

Schutzenhofer/Plesiutschnig (Austria) - Gromadowska/Kociołek (Polska) 2:0 (21:12, 21:18)

1/8 finału

Gromadowska/Kociołek (Polska) - Mizoe/Hashimoto (Japonia) 0:2 (16:21, 11:21)

Wyniki polskiej pary w turnieju World Tour siatkarzy plażowych w Sydney:

Kwalifikacje do turnieju głównego

Takahashi/Ikeda (Japonia) - Trałka/Gortych (Polska) 2:0 (21:15, 21:19)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niecodzienny film z Brodnicką. Atakował ją trener z kijem
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (0)