Trudny początek Polek. Agnieszka Kąkolewska znalazła przyczyny

Polki od zwycięstwa rozpoczęły swoją przygodę z Ligą Narodów. Podopieczne Stefano Lavariniego pokonały Kanadę 3:1, choć wygrana nie przyszła łatwo. W rozmowie z kanałem Polska Siatkówka Agnieszka Kąkolewska wyjaśniła, co się stało.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Agnieszka Kąkolewska WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Agnieszka Kąkolewska
Stefano Lavarini zadebiutował jako selekcjoner reprezentacji Polski w meczu o stawkę. Jego podopieczne w starciu z Kanadą zaczęły od straconego seta.

- Myślę, że ogólnie nasz początek nie był najlepszy, wkradło się trochę stresu - powiedziała Agnieszka Kąkolewska w rozmowie z kanałem Polska Siatkówka.

- To mecz otwarcia, więc na pewno towarzyszyły nam wielkie emocje, ale wygrałyśmy 3:1, więc to jest najważniejsze i jesteśmy bardzo zadowolone z tego - dodała reprezentantka Polski.

Środkowa Biało-Czerwonych zaliczyła udany występ. Zdobyła 14 punktów przy 56 proc. skuteczności w ataku.

W drugim meczu poziom trudności wzrośnie. Reprezentacja Polski zmierzy się z Brazylijkami, które na otwarcie pokonały Niemki 3:1.

- Na pewno reprezentacja Brazylii jest przetasowana, są nowe twarze. Jest to też odmłodzony skład - tłumaczyła Maria Stenzel.

- Na pewno będzie to ciekawy mecz, ponieważ one muszą pokazać swoją wartość jako ta odmłodzona reprezentacja, ale my też chcemy pokazać, że się liczymy w światowej siatkówce. Dlatego myślę, że będzie ciekawe spotkanie, starcie być może trochę młodzieżowe - zakończyła.

Czytaj także:
Poziom trudności rośnie. Polki przed drugim meczem w Lidze Narodów
Świderski zabrał głos ws. Leona i jego występu na MŚ

ZOBACZ WIDEO: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Czy Polki pokonają w czwartek reprezentację Brazylii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×