Łódź - miasto siatkówki

Jeśli mielibyśmy wskazać miasto w Polsce, gdzie najpopularniejsza jest kobieca siatkówka, to Łódź nie ma konkurencji. Stąd wywodzą się dwie drużyny występujące w TAURON Lidze: ŁKS Commercecon i Grot Budowlani - obie należą do krajowej czołówki.

PC
Materiał Partnera Materiały prasowe / Materiał Partnera

Ale siatkówka w Łodzi nie zaczęła się od tych drużyn, bo ma o wiele dłuższe tradycje, tak długie jak całe polskie rozgrywki ligowe. Ich początek to 1929 rok, kiedy najlepszy był AZS Warszawa, a drugie miejsce zajęła drużyna Wojskowego Klubu Sportowego Łódź. Siedmioletnią dominację AZS-u przerwał Harcerski Klub Sportowy Łódź, po wojnie na najwyższym stopniu podium stawała Chemia Łódź, a latach 70. XX wieku dominował w rozgrywkach Start Łódź, który pięciokrotnie był mistrzem Polski.


Na liście najlepszych polskich klubów jest też ChKS Łódź, który sensacyjnie był najlepszy w 1976 roku. Złoty zespół, nowicjusza w pierwszej lidze był Andrzej Niemczyk, wtedy jeszcze praktycznie nieznany. Ćwierć wieku później pochodzący z łódzkich Bałut trener poprowadził reprezentację Polski do dwóch tytułów mistrza Europy, a jego podopieczne do dziś nazywane są "Złotkami".


Odrodzenie łódzkiej siatkówki miało miejsce w XXI wieku. Najpierw drużyna Budowlanych - nowego klubu na siatkarskiej mapie - niespodziewanie zdobyła Puchar Polski, a później reaktywowana została sekcja w ŁKS-ie i w 2019 roku - po 36 latach - znów była najlepsza w Polsce, po derbach Łodzi w finale Tauron Ligi.

Materiał Partnera Materiał Partnera


Ale siatkówka w Łodzi to nie tylko żeńskie drużyny. W Atlas Arenie, pierwszej nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej wybudowanej w XXI wieku, kapitalne mecze rozgrywała reprezentacja Polski. Chyba wszyscy kibice pamiętają drugą i trzecią fazę mistrzostw świata w 2014 roku, kiedy rosnąca w siłę z dnia na dzień reprezentacja Polski we wspaniałym stylu awansowała do półfinału, pokonując po dramatycznych spotkaniach najgroźniejszych rywali: Brazylię i Rosję.


Atlas Arena zasłynęła przy okazji spotkań PGE Skry Bełchatów w Lidze Mistrzów. Trybuny były za małe i trzeba było dostawiać dodatkowe, a strona europejskiej federacji nazywała miasto "Mekką siatkówki".


Łódź to także dobre miejsce dla kobiecej reprezentacji Polski. Jedyny medal zdobyty po erze Złotek, Biało-czerwone zdobyły właśnie w tym mieście. W 2009 roku w Atlas Arenie rozegrane zostały najważniejsze spotkania mistrzostw Europy, które nasza kadra zakończyła na trzecim miejscu. Dziesięć lat później w tym samym miejscu reprezentantki Polski wzniosły się na wyżyny możliwości i wywalczyły awans do najlepszej czwórki na kontynencie, pokonując m.in. wyżej notowane Włoszki. Zainteresowanie turniejem przekroczyło oczekiwania i dla wielu kibiców zabrakło biletów.


W międzyczasie Łódź wybudowała drugą halę - trzy razy mniejszą od Atlas Areny. Grają w niej w TAURON Lidze ŁKS Commercecon i Grot Budowlani. Obie hale będą wykorzystywane podczas łódzkiej części mistrzostw świata siatkarek. W pierwszej fazie rozegranych zostanie dziewięć meczów grupy C. Dla fanów siatkówki to wielka gratka, bowiem są w niej USA i Serbia, czyli kandydaci do złota. Później - od 4 do 8 października - w Atlas Arenie zobaczymy spotkania drugiej fazy grupowej z - miejmy nadzieję - udziałem reprezentacji Polski.


A że Łódź jest szczęśliwym miastem dla kobiecej siatkówki...

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×