To może być hit transferowy. Wicemistrz świata zmieni barwy, ale pozostanie w PlusLidze?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Mateusz Bieniek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Mateusz Bieniek

Mimo że sezon PlusLigi dopiero na półmetku, okres transferowy już trwa w najlepsze. Według informacji stacji Polsat Sport, na polskich parkietach szykuje się hitowy transfer z udziałem reprezentanta kraju. Barwy klubowe może zmienić Mateusz Bieniek.

O tym, że w PGE Skrze Bełchatów zanosi się na kadrową rewolucję, media informują już od kilku tygodni. Drużynę najprawdopodobniej opuszczą Aleksandar Atanasijević, Karol Kłos i Mateusz Bieniek. To z pewnością niejedyni gracze, jednak wspomniane nazwiska najbardziej elektryzują kibiców.

Dziewięciokrotni mistrzowie Polski mogą stać się jedną z ofiar mocarstwowych planów przedstawicieli Jastrzębskiego Węgla. Działacze klubu z Górnego Śląska mają spore ambicje, jeśli chodzi o plany transferowe. Szczególną uwagę przykuwa środek siatki. Wśród potencjalnych nabytków wymienia się Norberta Hubera z Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Karola Urbanowicza z Trefla Gdańsk oraz Mateusza Bieńka, który w barwach PGE Skry występuje na zasadzie wypożyczenia z Cucine Lube Civitanova.

Warto podkreślić, że praktycznie przesądzone jest odejście z Bełchatowa Karola Kłosa. Doświadczony środkowy to legenda PGE Skry Bełchatów, w klubie występuje bowiem nieprzerwanie od 2010 roku. Według informacji podawanej przez dziennikarzy stacji Polsat Sport, wychowanek Metra Warszawa w kolejnych rozgrywkach ma dołączyć do Asseco Resovii Rzeszów, która planuje pozyskać także atakującego Jastrzębskiego Węgla, Stephena Boyer.

Po stronie nabytków bełchatowskiej ekipy najczęściej wymienia się Mateusza Porębę. 23-letni środkowy, który niedawno zadebiutował w reprezentacji Polski, początkowo miał dołączyć do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jednak ostatecznie, najprawdopodobniej, trafi do zespołu dziewięciokrotnego mistrza kraju. Na pozycji atakującego ma natomiast występować Karol Butryn, aktualnie reprezentujący barwy Indykpolu AZS Olsztyn.

Czytaj także:
"Nie ma znaczenia, co myślę". Winiarski zdradza, jak próbuje chronić zawodników
Decyzja zapadła. Reprezentant Francji kończy przygodę z PlusLigą

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

Komentarze (0)