Siatkarze Ziraatu Bankasi Ankara i ACH Ljubljana zostali zdystansowani w grupie przez Sir Safety Susa Perugia. Włoska drużyna zdobyła komplet 15 punktów w pięciu dotychczasowych meczach i zagwarantowała sobie pierwsze miejsce w tabeli. Drużynom z Turcji i Słowenii pozostało rozstrzygnąć w bezpośrednim pojedynku los drugiego miejsca. Sytuacja nie była skomplikowana - zwycięzca wychodził z grupy, a przegrywający odpadał z Ligi Mistrzów.
Po ponad dwóch godzinach zażartego pojedynku doszło do tie-breaka. Wcześniej dwukrotnie na prowadzeniu w meczu był ACH Volley Lublana, ale po wygranym secie nie potrafił pójść za uderzeniem. Gospodarze z Ankary nie dali się złamać i w decydującej partii wyszli na prowadzenie 4:1. Ten start ułatwił kontrolowanie wydarzeń na boisku, a coraz mocniej poddenerwowani siatkarze ze Słowenii nie potrafili przeprowadzić pościgu. Tie-break zakończył się punktem na 15:8 dla Ziraatu Bankasi.
W konfrontacji Montpellier Volley z Vojvodiną Nowy Sad nie było wysokiej stawki. Francuska drużyna dotąd nie wygrała meczu, a zespół z Serbii potrafił pokonać tylko jednego przeciwnika w towarzystwie również Jastrzębskiego Węgla oraz VfB Friedrichshafen. Tym samym oba kluby pożegnały się z marzeniem o awansie przed rewanżem. Ten zakończył się wynikiem 3:0 dla Montpellier po rywalizacji pozbawionej dramaturgii.
Grupa A:
Montpellier Volley - Vojvodina Nowy Sad 3:0 (25:19, 25:21, 25:16)
Tabela grupy A:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 18 | 6 | 6 | 0 | 18:2 |
2 | VfB Friedrichshafen | 10 | 6 | 4 | 2 | 13:11 |
3 | Montpellier Volley | 5 | 6 | 1 | 5 | 9:15 |
4 | Vojvodina Nowy Sad | 3 | 6 | 1 | 5 | 4:16 |
Grupa E:
Ziraat Bankasi Ankara - ACH Volley Lublana 3:2 (23:25, 25:23, 22:25, 25:21, 15:8)
Tabela grupy E:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Sir Safety Susa Perugia | 18 | 6 | 6 | 0 | 18:4 |
2 | Ziraat Bankasi Ankara | 7 | 6 | 3 | 3 | 12:13 |
3 | ACH Volley Lublana | 8 | 6 | 2 | 4 | 11:14 |
4 | SWD Powervolleys Duren | 3 | 6 | 1 | 5 | 6:16 |
Czytaj także: Gigant w ćwierćfinale. Twarde starcie klubu Polaka
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczyka