Dwie czerwone kartki i sporo emocji w meczu Projektu Warszawa z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
W hicie 23. kolejki PlusLigi emocji było sporo. Siatkarze Projektu Warszawa i Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle stworzyli widowisko w którym nie zabrakło czerwonych kartek, walki i niespodziewanego rozstrzygnięcia. Gospodarze triumfowali bowiem 3:1.
Gospodarze od początku stanęli twardo, dając jasny sygnał, że łatwo o punkty nie będzie. Mistrzowie Polski wytrzymywali presję do połowy seta. Nie zawodził David Smith, w miarę skuteczny był Adrian Staszewski. Pozostali niestety odstawali i od stanu 11:11, to się zemściło.
Druga połowa seta należała bowiem do Inżynierów, którzy za sprawą Kevina Tillie i Artura Szalpuka zaczęli budować przewagę. Bardzo dobrze w ofensywie prezentował się Linus Weber, swoje zagrywką dorzucił Jakub Kowalczyk. Mistrzowie Polski, po tym, jak oddali inicjatywę, nie potrafili odpowiedzieć. Problemy z kończeniem akcji mieli Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka. Niewiele lepiej prezentował się Norbert Huber. W tej sytuacji miejscowi nie mieli problemów z przypieczętowaniem wygranej.
Drugi set to już był kompletny spacerek, choć początek należał do mistrza Polski. Zaczęło się od 1:4 dla gości, ale po chwili był remis. Od tego momentu to Projekt przejął kontrolę. Na dobre uaktywnili się Jakub Kowalczyk i Linus Weber. Warszawianie odskoczyli na cztery oczka i od tego momentu tylko powiększali dystans. Mistrzowie Polski z kolei kompletnie się posypali, popełniając kolejne błędy (17:11).
Z biegiem czasu na boisku pojawili się Bartłomiej Kluth i Wojciech Żaliński, jednak na niewiele się to zdało. Gospodarzom nie zaszkodziło także wejście Igora Grobelnego i Dawida Pawluna. Miejscowi tym razem wręcz zdemolowali mistrza Polski.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczuW trzeciej partii role się odwróciły, a emocje sięgnęły zenitu. W efekcie czerwonymi kartkami ukarani zostali Jakub Kowalczyk i Aleksander Śliwka. Prowodyrem okazał się ten drugi, sfrustrowany nieudanym atakiem. W tym momencie przewaga mistrzów Polski wynosiła pięć punktów (9:14). Wcześniej przyjezdni imponowali blokiem i grą w ofensywie.
Ciąg dalszy partii również należał do przyjezdnych. Doskonale prezentował się Bartłomiej Kluth, który pojawił się w miejsce Łukasza Kaczmarka. W polu zagrywki spustoszenie siał Aleksander Śliwka. Warszawianie nie byli w stanie odpowiedzieć, a Piotr Graban nie miał pomysłu, jak odmienić losy partii. Zawodnicy Tuomasa Sammelvuo pozostali w grze po efektownym triumfie.
Czwarta odsłona to powrót do gry warszawian, którzy mieli olbrzymi apetyt na komplet punktów. W dalszym ciągu fantastycznie w ataku prezentowali się Artur Szalpuk i Linus Weber. Do tego Kevin Tillie stabilizowal przyjęcie. Grupa Azoty ZAKSA pomagała rywalom z kolei własnymi błędami. Przez długi czas mylił się Aleksander Śliwka. Nie pomogło pojawienie się na placu gry Wojciecha Żalińskiego.
Były reprezentant Polski, ostrzeliwany, nie radził sobie najlepiej w przyjęciu. Bartłomiej Kluth starał się szarpać, ale bez efektu. Doskonale rozgrywał z kolei Jan Firlej. Reżyser gry Projektu w kluczowych momentach idealnie dobierał rozwiązania, prowadząc swój zespół do wygranej za trzy punkty.
Projekt Warszawa - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:21, 25:13, 19:25, 25:21)
Projekt: Kowalczyk, Firlej, Nowakowski, Szalpuk, Tillie, Weber, Wojtaszek (libero) oraz Pawlun, Grobelny, Klapwijk, Jaglarski (libero);
Grupa Azoty ZAKSA: Kaczmarek, Janusz, Staszewski, Śliwka, Smith, Huber, Shoji (libero) oraz Kluth, Żaliński, Stępień.
MVP: Jan Firlej (Projekt Warszawa)
Tabela PlusLigi:
PlusLiga
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Asseco Resovia Rzeszów | 66 | 28 | 22 | 6 | 72:29 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 64 | 28 | 20 | 8 | 73:31 |
3 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 63 | 28 | 22 | 6 | 71:34 |
4 | Projekt Warszawa | 57 | 28 | 20 | 8 | 65:37 |
5 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 57 | 28 | 20 | 8 | 67:41 |
6 | Trefl Gdańsk | 55 | 28 | 19 | 9 | 62:39 |
7 | Indykpol AZS Olsztyn | 48 | 28 | 17 | 11 | 59:47 |
8 | PSG Stal Nysa | 43 | 29 | 14 | 15 | 52:51 |
9 | PGE Skra Bełchatów | 39 | 28 | 11 | 17 | 55:61 |
10 | Ślepsk Malow Suwałki | 38 | 28 | 12 | 16 | 50:56 |
11 | LUK Lublin | 37 | 28 | 13 | 15 | 50:61 |
12 | GKS Katowice | 32 | 28 | 12 | 16 | 41:60 |
13 | Barkom Każany Lwów | 27 | 29 | 7 | 22 | 39:69 |
14 | Cuprum Lubin | 26 | 28 | 10 | 18 | 39:69 |
15 | Cerrad Enea Czarni Radom | 15 | 28 | 3 | 25 | 27:77 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 28 | 3 | 25 | 21:81 |
Czytaj także:
Obrońcy trofeum nie zawiedli. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z awansem do Final Four PP
Tam jeszcze nie grali. FIVB zaskoczyła wyborem gospodarza Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
jotwu Zgłoś komentarz
Za skandaliczne zachowanie Śliwka powinien być usunięty z boiska.