Reprezentantka Polski krytykuje krajowe rozgrywki. Padły mocne słowa

Powstanie Ligi Siatkówki Kobiet miało zapewnić profesjonalizm rozgrywek w Polsce. Żeńska rywalizacja od lat budzi jednak negatywne emocje. - Nasza liga nie jest profesjonalna - przyznaje w wywiadzie dla TVP Sport Weronika Centka.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
Weronika Centka WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Weronika Centka
Problemy organizacyjne i finansowe, długi w stosunku do zawodniczek, jednostronnie rozwiązywane kontrakty i upadki kolejnych klubów, to największe problemy wizerunkowe żeńskiej siatkówki w ostatnich latach. To wszystko przekłada się na frekwencję. Zainteresowanie kibiców kobiecymi rozgrywkami, delikatnie mówiąc, nie jest zbyt duże i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie sytuacja uległa poprawie.

Ostatnie wydarzenia i wycofanie z rozgrywek IŁ Capital Legionovii Legionowo sprawiły, że dyskusja na temat profesjonalizmu klubów rywalizujących w Tauron Lidze ożyła na nowo. W dość mocnych słowach na ten temat, w wywiadzie dla TVP Sport, wypowiedziała się Weronika Centka. Reprezentantka Polski nie ukrywa, że klubów, które rzetelnie wywiązują się ze swoich zobowiązań, jest bardzo niewiele.

- Myślę, że Developres jest jednym z trzech klubów w polskiej lidze, które prezentują bardzo profesjonalne podejście do zawodowego sportu. Niestety, sytuacje, które wydarzyły się w ostatnich miesiącach pokazują, że nasza liga nie jest profesjonalna. Jest zbyt dużo problemów, o których się nie mówi lub takich, o których zakazują nam mówić. Niestety, są też takie przypadki - przyznała 22-letnia środkowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jest w 34. tygodniu ciąży. Zobacz, co robi

Siatkarka nie ukrywa, że podpisanie kontraktu z czołowym zespołem polskiej ligi zapewniło jej nie tylko psychiczny spokój, ale również wpłynęło na możliwość sportowego rozwoju. Wychowanka UKS Korony Bełchatów w drużynie Developresu Bella Dolina Rzeszów w trwającym sezonie pojawiła się na parkiecie w 16 spotkaniach, w których zdobywała średnio 8,25 punktu na set.

- Przejście do Developresu pokazało mi, że podejście ludzi w klubie może być bardzo profesjonalne. Nie ujmuję przy tym niczego klubom, w których wcześniej pracowałam. Każdy ma swoje problemy, mniejsze czy większe, ale w Rzeszowie nie doświadczyłam żadnych problemów, które zdarzały mi się wcześniej. Komfort pracy jest kompletnie inny, gdy nie trzeba martwić się o to, czy dostanie się pieniądze lub czy uda się załatwić pilnie lekarza. Tu nie ma takich problemów. Każda zawodniczka powinna otrzymywać pieniądze na czas i nie martwić się o to, czy będzie miała za co opłacić mieszkanie lub kupić jedzenie. Życzę wszystkim klubom, żeby osiągnęły stan pełnego profesjonalizmu - przyznała środkowa reprezentacji Polski.

Czytaj także:
Turecki gigant zainteresowany transferem reprezentantki Polski
Jednak nie Włochy? Szykuje się zaskakujący transfer liderki reprezentacji Polski

Czy Twoim zdaniem, Tauron Liga zasługuje na miano "profesjonalnych rozgrywek"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×