Grupa Azoty ZAKSA podbije Trydent? Sprawdź siatkarski plan na czwartek

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wybierze się do Trydentu, gdzie musi zwyciężyć, by awansować do półfinału Ligi Mistrzów. W Katowicach rozpocznie się 28.kolejka PlusLigi, gdzie miejscowy GKS podejmie Trefl Gdańsk.

Spotkania Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Itas Trentino można już powoli nazywać klasykami. W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym o końcowym wyniku zadecydował tie-break. W nim lepsza okazała się polska drużyna.

Jednak zwycięstwo 3:2 to wynik, który w rewanżu nie gwarantuje za wiele. W przypadku, gdy ekipa z Trydentu zwycięży 3:1 bądź 3:0, uzyska automatyczny awans do półfinału. W przypadku, gdy włoski zespół także zwycięży po tie-breaku, dojdzie do złotego seta.

Tym samym ZAKSA potrzebuje wygrać przynajmniej dwie partie, by mieć ewentualną możliwość awansu po złotym secie. Natomiast jeżeli wygra spotkanie, to niezależnie od wyniku znajdzie się w kolejnej fazie elitarnych rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Dotychczas kędzierzynianie rozegrali pięć spotkań z tym rywalem na wyjeździe. Bilans jest co prawda korzystny dla rywali, ale minimalnie (3-2). I z jednej strony ostatni mecz w Trydencie gospodarze zwyciężyli 3:1, jednak dwa ostatnie sety były bliskie (26:24, 25:23). A warto też odnotować, że w tamtym momencie barw ZAKSY nie reprezentował Bartosz Bednorz.

Czwartkowe starcie będzie na miarę dwóch ostatnich finałów Ligi Mistrzów. Wtedy walka toczyła się o samo trofeum, a tym razem okoliczności są nieco inne. Jednak waga tego pojedynku wciąż jest olbrzymia, przez co możemy spodziewać się zaciętej rywalizacji. Z uwagi na własny parkiet faworytami wydają się miejscowi, ale ZAKSA doskonale wie, jak gra się na tamtym obiekcie. To może im pomóc w tym, by mimo wszystko wyeliminować Itas Trentino z tegorocznych rozgrywek.

W czwartek ponadto rozpocznie się 28. kolejka PlusLigi. Jednak spotkanie GKS-u Katowice z Treflem Gdańsk jest pozbawione większych emocji. Pierwsza drużyna nie ma już szans na awans do play-offów, a także nie istnieje możliwość, by mogła spaść. Druga natomiast jest pewna gry w fazie pucharowej.

Jednak gdańszczanom na pewno będzie zależało, by wywieźć z Katowic trzy punkty. W końcu Trefl walczy o jak najlepsze rozstawienie przed play-offami. Obecnie zajmuje on szóste miejsce, wobec czego ich rywalem w ćwierćfinale byłaby Aluron CMC Warta Zawiercie.

A smaczku dodaje także fakt, że obie ekipy w ostatnim czasie nie przegrywają. Goście mają na koncie cztery zwycięstwa z rzędu, natomiast gospodarze o jedno mniej. W czwartek tylko jedna z tych drużyn przedłuży swoją serię.

Ponadto pierwszy mecz ćwierćfinałowy rozegra zespół Joanny Wołosz, Prosecco Doc Imoco Conegliano. Rywalem włoskiej ekipy jest pogromca Grupa Azoty Chemika Police, Fenerbahce HDI Stambuł.

Faworytem tej rywalizacji są oczywiście finalistki poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń. W końcu turecki zespół jeszcze nigdy w historii nie pokonał Wołosz i spółki. Tym samym bilans Imoco w starciach z Fenerbahce wynosi 8-0! W dwóch najbliższych spotkaniach, które odbędą się w ramach ćwierćfinału zanosi się na kontynuację serii.

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów:

Itas Trentino - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport)

Ćwierćfinał Ligi Mistrzyń:

Fenerbahce HDI Stambuł - Prosecco Doc Imoco Conegliano, godz. 17:00 (transmisja w Polsacie Sport News)

28. kolejka PlusLigi:

GKS Katowice - Trefl Gdańsk, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport)

Przeczytaj także:
Jastrzębianie poznali półfinałowego rywala w Lidze Mistrzów. Wyłonił go złoty set
Poznaliśmy zwycięzcę Challenge Cup. Drużyna Różański o krok od triumfu

Komentarze (0)