Długo wyczekiwane przełamanie w ostatnim meczu sezonu u siebie

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: drużyna MOYA Radomka Lotnisko Radom
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: drużyna MOYA Radomka Lotnisko Radom

Siatkarki i sztab szkoleniowy MOYA Radomki Lotnisko Radom mogą odetchnąć z ulgą. Drużyna ta odniosła bowiem długo wyczekiwane zwycięstwo. W pierwszym meczu o dziewiąte miejsce Tauron Ligi pokonała UNI Opole 3:1. MVP została wybrana Krystyna Strasz.

Rywalizację o dziewiąte miejsce w Tauron Lidze od mocnego uderzenia rozpoczęła MOYA Radomka Lotnisko Radom, która prowadziła 4:0 po świetnej serii w polu zagrywki i dwóch bezpośrednich asach serwisowych Martyny Świrad. Po chwili jej koleżanki postawiły szczelny blok. Tak wysokiej przewagi miejscowe nie wypuściły już z rąk.

Co prawda później ich zaliczka "stopniała" do dwóch punktów (11:9 i 13:11), ale lepsza postawa w ataku i mniejsza liczba błędów własnych pozwoliły ponownie "odskoczyć" na kilka "oczek" i wygrać premierową odsłonę 25:20.

Drugi set rozpoczął się od wyrównanej walki. Po chwilowej, początkowej niemocy kilka ważnych piłek skończyła Kinga Stronias. Kluczowym momentem były dwa asy serwisowe Marty Orzyłowskiej, po których różnica wynosiła cztery punkty na korzyść UNI Opole (12:8).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje

Potem przyjezdne jeszcze zwiększyły dystans, w czym duża zasługa świetnie broniącej Adriany Adamek. Jej drużyna konsekwentnie finalizowała kolejne kontrataki, zaś radomianki dopadła niemoc, przede wszystkim w ofensywie. Goście nie mieli problemów z postawieniem kropki nad "i".

W trzeciej partii do głosu doszła Radomka i to ona dominowała na parkiecie. Od stanu 8:6 zdobyła cztery punkty z rzędu. Choć UNI aż sześciokrotnie zablokowało przeciwniczki, to skończyło zaledwie siedem ataków. Z kolei po stronie miejscowych wyróżniała się Natalia Murek, autorka... siedmiu "oczek" w tej części. Jej drużyna z dużym spokojem zwyciężyła 25:20.

Czwarty set miał najbardziej wyrównany przebieg z dotychczas rozegranych. Pomimo początkowego, trzypunktowego prowadzenia radomianek, w środkowej fazie tej odsłony przyjezdne nie tylko odrobiły straty, ale i wygrywały 18:15 i 19:16. Gospodynie zdecydowały się jednak na zryw i przyniosło to pożądany skutek, ponieważ po emocjonującej końcówce, która rozgrzała kibiców zgromadzonych w hali Radomskiego Centrum Sportu do czerwoności, triumfowały 25:23.

MVP zawodów została wybrana Krystyna Strasz, libero miejscowych.

MOYA Radomka Lotnisko Radom - UNI Opole 3:1 (25:20, 19:25, 25:20, 25:23).

Radomka: Bugg, Samara, Świrad, Jasek, Murek, Łukasik, Strasz (libero) oraz Biała, Braga, Stepanenko, Zaborowska.

UNI: Makarowska-Kulej, Stronias, Orzyłowska, Kraiduba, Conceicao, Pellegrino, Adrianna Adamek (libero) oraz Sieradzka, Janicka.

MVP: Krystyna Strasz (Radomka).

Czytaj także:
>> "Było to jedno z moich marzeń". Duma trenera Jastrzębskiego Węgla
>> "Czuję się jak gów**". Skandal podczas półfinału Polaków w Lidze Mistrzów

Komentarze (1)
avatar
BlazejB
6.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jestem ciekawy jaka jest węgierska siatkówka. Zagrajmy mecz towarzyski z Węgrami.