Dramat w Stambule. Nie żyje włoska siatkarka

Newspix / Russo/ROPI via ZUMA Press / Na zdjęciu: Julia Ituma
Newspix / Russo/ROPI via ZUMA Press / Na zdjęciu: Julia Ituma

Włoską siatkarską społecznością wstrząsnęła ogromna tragedia. Nie żyje Julia Ituma, jedna z najlepszych zawodniczek młodego pokolenia na Półwyspie Apenińskim i reprezentantka kraju do lat 19.

Do dramatycznej sytuacji doszło zeszłej nocy. Atakująca drużyny Igor Gorgonzola Novara Julia Ituma poniosła śmierć na miejscu w wyniku wypadnięcia z okna hotelu, w którym przebywał jej zespół po przegranym półfinale Ligi Mistrzyń przeciwko Eczacibasi Dynavit Stambuł. Informację jako pierwsza podała "La Gazetta dello Sport". Nieznane są jeszcze okoliczności wypadku.

Urodzona w Mediolanie, posiadająca nigeryjskie korzenie Julia Ituma była jedną z najlepiej zapowiadających się siatkarek młodego pokolenia we Włoszech. Jej udane występy w Club Italia Crai (w którym grała przez 4 lata) doprowadziły do podpisania umowy z drużyną Stefano Lavariniego przed sezonem 2022/2023. W aktualnie trwającej kampanii Lega Volley Femminile, 18-latka pojawiła się w 28 setach, w których zdobyła 42 punkty.

We wrześniu ubiegłego roku Ituma była liderką reprezentacji Italii U-19 podczas młodzieżowych mistrzostw świata. Włoszki zdobyły wtedy złoty medal, a Ituma została wybrana najbardziej wartościową siatkarką turnieju.

Czytaj także:
"Chciałem być lojalny". Wlazły odsłania kulisy wielkiego konfliktu
Ciężko uwierzyć, co stało się z gwiazdą polskiej kadry. "Zaczyna się za bardzo biczować"

Komentarze (0)