Drzyzga zabrał głos ws. kadry. Tak skomentował brak powołania

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Fabian Drzyzga
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Fabian Drzyzga

- Już od jakiegoś czasu wiedziałem, że nie będę w kadrze. Nie jestem juniorem i wiem, jak takie rzeczy się rozgrywają - powiedział Fabian Drzyzga w rozmowie z tvpsport.pl w odpowiedzi na brak powołania do reprezentacji Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

- Fabian nie byłby dobrym drugim rozgrywającym - tak powody braku powołania dla Fabiana Drzyzgi tłumaczył w rozmowie z WP SportoweFakty Nikola Grbić, selekcjoner naszej kadry.

- Istnieją role w ekipie. Dla mnie jest ważne, by każdy z zawodników zaakceptował swoją - dodał Serb, który wśród rozgrywających postawił na Jana Firleja, Marcina Janusza, Marcina Komendę i Grzegorza Łomacza.

Listę powołanych zawodników znajdziesz tutaj -->> Wielka sensacja. Grbić nie powołał gwiazdy

Czy Drzyzga faktycznie miałby problem z byciem "tym drugim"? - Miałem momenty bycia pierwszym rozgrywającym, bo ktoś na mnie postawił. Miałem też momenty bycia drugim, nawet podczas igrzysk olimpijskich. W reprezentacji przypisywano mi różne role i nigdy z tym nie miałem problemu - powiedział w rozmowie z Sarą Kalisz z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"

- Każdy chce grać, to jest normalne, ale najważniejsze było i jest dla mnie dobro drużyny - dodał.

Brak powołania dla 33-letniego zawodnika Asseco Resovii Rzeszów nie jest dla niego większym problemem. Jak przyznał on da sobie radę bez powołania, a kadra da sobie radę bez niego.

Nie zmienia to jednak faktu, że brak Drzyzgi na liście Grbicia był szeroko komentowany w środowisku siatkarskim. A jak sam zawodnik podszedł do tematu? - On (Nikola Grbić - przyp. red.) ma taki, a nie inny pomysł na kadrę, stawia na konkretne konie i z nimi jedzie - odpowiedział.

- Rozumiem, że selekcjoner ufa swoim ludziom i to też jest normalna rzecz. Mam czyste sumienie, patrzę w lustro z uśmiechem na twarzy, a życie płynie dalej. Nie będę przez to płakać - zakończył wątek.

Dodajmy, że na Biało-Czerwonych w tym sezonie czeka Liga Narodów, której finał odbędzie się w Gdańsku, a także mistrzostwa Europy. Oba te turnieje liczą się do rankingu FIVB. A w wypadku niepowodzenia w kwalifikacjach olimpijskich to właśnie ranking wyłoni pięciu ostatnich uczestników igrzysk.

Zobacz także:
Możdżonek: Rola numeru dwa mogłaby frustrować Fabiana Drzyzgę
Szeroka kadra Polski bez Drzyzgi. Jakub Bednaruk: Nie jestem zaskoczony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty