Irańczycy bez wiz. Iskrzy przed turniejem Ligi Narodów
Reprezentacja Iranu ma wkrótce występować w turnieju Ligi Narodów w amerykańskim Anaheim. Problem jednak w tym, że część członków zespołu nie otrzymała wiz. Tamtejsza federacja złożyła protest do Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB).
Mimo wszystko relacje pomiędzy stronami nadal są napięte i przypomniał o tym komunikat Irańskiej Federacji Piłki Siatkowej. Tamtejszy związek poinformował, że część członków drużyny nie otrzymało wiz ze strony amerykańskiej na nadchodzący turniej w Anaheim.
Rywalizacja dla reprezentacji Iranu rozpocznie się już w środę (5 lipca) spotkaniem z Francją. Później ekipę z Bliskiego Wschodu czekają mecze przeciwko Bułgarii, Argentynie oraz Kubie. Na ten moment Irańczycy zajmują jedenaste miejsce w tabeli.
Bez wizy pozostali m.in. szkoleniowiec Behrouz Ataei czy Amin Esmaeilnezhad, który jest podstawowym atakującym reprezentacji Iranu. W komunikacie możemy przeczytać, że wizy otrzymało dwunastu zawodników.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do brawTamtejszy związek siatkarski złożył już protest do Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) oraz amerykańskiego związku. Celem jest m.in. przyspieszenie procesu przyznawania wiz. Nic dziwnego, że drużynie Behrouza Ataei'a zależy na czasie.
Przypomnijmy, że wszystkie ekipy walczą o turniej finałowy tegorocznej edycji Ligi Narodów. Ten odbędzie się w gdańskiej Ergo Arenie.
Zobacz też:
Przegrany set? Mocna reakcja Polek