Prawo gry w tegorocznej Lidze Narodów zapewniło sobie siedem najlepszych zespołów po fazie grupowej. Pewne gry było USA, gdzie odbywa się decydujący turniej. Do ćwierćfinału z najwyższego miejsca przystąpiła Polska.
Mimo że nasze siatkarki odniosły życiowy sukces, to jest jeszcze daleko od upragnionego złotego medalu. Szczególnie, że Biało-Czerwone w półfinale trafiły z Chinami. Mimo słabego ogólnego bilansu (2:8), udało nam się pokonać ten zespół 3:0.
Biało-Czerwone w drodze do półfinału odprawiły Niemki (3:1). Identycznym wynikiem zespół z Azji zakończył spotkanie z Brazylią, w którym nieoczekiwanie to Chinki okazały się lepszy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!
Teraz jednak faworytkami do zdobycia złotego medalu są drużyny, które powalczą w drugim półfinale. Zarówno USA, jak i Turcja dysponują najmocniejszymi składami. Jednak jedna z tych ekip będzie walczyć o złoto.
Bukmacherzy nie mają wątpliwości. To Amerykanki stoją przed największą szansą na końcowy triumf. W zestawieniach listę zamykają nasze siatkarki, które tym samym mają coś do udowodnienia.
Po tym, jak Biało-Czerwone zaimponowały formą, teraz postarają się pójść za ciosem. Szczególnie, że nasze siatkarki znalazły już w tym sezonie reprezentacyjnym sposób na pokonanie zespołu z Azji.
Jednak istnieje możliwość, że po wygraniu półfinałowego spotkania, USA będzie już mogło niemal wystrzeliwać szampany. W końcu w finale zobaczymy bardzo doświadczonego rywala, który w dodatku ograł Turcję. Tak będzie tylko w przypadku, gdy słowa te okażą się rzeczywistością.
Warto odnotować, że oprócz USA wszystkie trzy reprezentacje mają zbliżoną szansę na triumf. Tym samym ewentualny brak zwycięstwa Amerykanek ich mocno zawiezie, a szczególnie samych kibiców.
Przeczytaj także:
Niedawno było 3:0. Liderka kadry zabrała głos przed meczem z Chinami
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)