"Ten trener nam nie umniejsza". Mocne słowa Magdaleny Stysiak

- Ten trener nam nie umniejsza. Mówi, że jesteśmy znakomitą drużyną - wyjaśnia Magdalena Stysiak zmianę, która nastąpiła po przyjściu Stefano Lavariniego do reprezentacji siatkarek. Zdradza także, czy czuje na sobie ciężar roli liderki kadry.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Magdalena Stysiak Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Magdalena Stysiak
Korespondencja z Krakowa - Arkadiusz Dudziak

To był wielki moment dla polskiej siatkówki. Biało-Czerwone wywalczyły pierwszy w historii medal Ligi Narodów siatkarek po zwycięstwie w meczu o brąz z Amerykankami (3:2). To pierwszy "światowy" medal naszej kadry od 55 lat. I od razu widać zwiększone zainteresowanie drużyną. We wtorek na lotnisku w Balicach zawodniczki witało kilkudziesięciu fanów.

To on stworzył podstawy pod sukces 

Tego sukcesu na pewno nie byłoby, gdyby nie nowy trener reprezentacji Polski. W zeszłym roku selekcjonerem kadry został Stefano Lavarini. Włoch doprowadził Polki do ćwierćfinału mistrzostw świata, a teraz zdobył z nimi brąz Ligi Narodów. Kluczową rolę w sukcesach odgrywa sfera mentalna.

- Zmieniłyśmy mentalność, jak przyszedł to nas nowy trener. To tak naprawdę on to zmienił. Inaczej podchodzi do siatkówki. To przekłada się na nas i dlatego tak to wszystko wygląda - tłumaczy Magdalena Stysiak.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki z brązowym medalem Ligi Narodów! Zobacz euforię po meczu

- Ten trener nam nie umniejsza. Mówi, że jesteśmy znakomitą drużyną, która jest w stanie zawalczyć z każdym - ocenia. - To ważne, że wychodzimy na mecz zbudowane, z głową w górze, a nie, że "gramy z Serbią, to jak nie dostaniemy do 20, to będzie dobrze". Taka jest różnica. Mamy walczyć, pokazywać swoją dobrą siatkówkę - dodaje.

Zawodniczka nie jest w ogóle zaskoczona pierwszym medalem dla kadry od ponad pół wieku. Dobre znaki widziała już na zgrupowaniu.

- Po sezonie klubowym miałam tylko trzy dni wolnego. Od razu widziałam, że coś jest innego, czego wcześniej nie było. To była może ta atmosfera - opowiada.

Chwali też swoje koleżanki z zespołu. - Jestem dumna z każdej zawodniczki, bo kto by nie wchodził na boisko, to dawał z siebie sto procent i wykonywał świetną robotę - dodaje.

Ma 22 lata, a już jest liderką

Atakująca naszej reprezentacji jest liderką nie tylko jeśli chodzi o liczbę zdobywanych punktów. Stysiak nie boi się wziąć na siebie odpowiedzialności w trudnych momentach. A co najważniejsze, jest podporą mentalną dla drużyny.

To właśnie ona po nieudanych akcjach, błędach, zbiera zawodniczki w kółko, motywuje. Jest liderką z krwi i kości, co przekłada się także na wyniki.

- Lubię trzymać ciężar na swoich barkach. Mimo że jestem młodą zawodniczką, to trochę tego doświadczenia mam, rozegrałam kilka ważnych meczów w lidze włoskiej. Na pewno to jest widoczne, że jest dobrze jeśli chodzi o mentalność - opowiada.

Jak wyznaje, spory wpływ na jej sportową dojrzałość mógł mieć błyskawiczny wyjazd do Serie A. - Wyjechałam do Włoch, jak miałam 18 lat. Cztery lata spędzone w Italii pomogły mi pod względem siatkarskim, ale także mentalnym - wyjaśnia.

Według niej, to właśnie psychika ma kluczowy wpływ na wyniki, które osiąga się na boisku.

- Nie można się nigdy w sporcie załamać. Jeśli człowiek opuści głowę, to pojawia się problem i tak naprawdę czeka już na koniec seta, meczu. Trzeba walczyć do ostatniej piłki. Głowa ma bardzo duże znaczenie. Mentalność ma wpływ na całą siatkówkę - ocenia.

Dla Polek najważniejsze wydarzenia w tym sezonie jeszcze przed nimi. Biało-Czerwone od 15 sierpnia będą grały w mistrzostwach Europy, a w dniach 16-24 września w Łodzi wystąpią w kwalifikacjach olimpijskich. Atakująca uważa, że to dopiero początek drogi na szczyt.

- Fajnie to bardzo wyglądało. Byłyśmy zgrane na boisku i poza nim. Na to ma wpływ bardzo dużo: trener przygotowania fizycznego, fizjoterapeuci, trenerzy wykonują typowo siatkarką robotę. Mam nadzieję, że będziemy się rozwijać, by polska siatkówka wróciła na właściwe tory - kończy Magdalena Stysiak.

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Polskie siatkarki wróciły do kraju. Tak zostały powitane przez kibiców (wideo)

Czy Polki zdobędą medal mistrzostw Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×