"Shinkansen przyhamowany". Komplementy pod adresem polskich siatkarzy

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: polscy siatkarze
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: polscy siatkarze

W trudnym meczu z Japonią reprezentacja Polski wygrała 3:1. Biało-Czerwoni zaimponowali ekspertom i zagrają o złoto Ligi Narodów.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdecydowanie nie był to spacerek dla drużyny prowadzonej przez Nikolę Grbicia. Polska przegrała pierwszego seta z Japonią, ale szybko odwróciła losy meczu i w ostatecznym rozrachunku pokonała Japonię 3:1 (19:25, 28:26, 25:17, 25:21).

Sobotnia wygrana sprawiła, że Biało-Czerwoni będą mogli zagrać o końcowy triumf w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Kadrowicze czekają na zwycięzcę drugiego półfinału, w którym Stany Zjednoczone powalczą z Włochami.

Marcin Możdżonek czuł pismo nosem w końcówce spotkania z Japonią. "Moim skromnym zdaniem jest już po meczu. Możemy się cieszyć z finału" - napisał na Twitterze były reprezentant.

Co ciekawe, końcowy rezultat przewidział Kazimierz Greń. Były działacz Polskiego Związku Piłki Nożnej z uwagą przyglądał się grze siatkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Kulisy meczu z Brazylią i radość po zwycięstwie!

Swoimi spostrzeżeniami w trakcie meczu podzielił się również Jakub Bednaruk: "Wniosek na dziś: Nigdy z Leonem w szóstce!".

"Shinkansen z europejską domieszką przyhamowany. Wilfredo Leon i Łukasz Kaczmarek odpowiedzieli dziś sceptykom najlepiej jak mogli" - oceniła Agnieszka Niedziałek.

Gra podopiecznych Grbicia pozostawiała jeszcze trochę do życzenia. "Git, ale na jutro to trzeba się wyraźnie poprawić, żeby wygrać" - dodał Rafał Sierhej.

Polacy mają w kieszeni co najmniej srebro. "Polska siatkówka po raz pierwszy w historii ma dwa medale w jednym sezonie Ligi Narodów. Przepięknie!" - Krzysztof Gaweł przypomniał ostatni sukces siatkarek.

"Trzeci duży turniej za kadencji Nikoli Grbicia i trzeci medal. Duża rzecz, bo zespół nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu" - zaznaczył Wojciech Papuga.

"Jeżeli ktoś jeszcze nie jest miłośnikiem gry reprezentacji Japonii, a raczej reprezentacji Japonii w wydaniu zeuropeizowanym przez trenera Blaine'a, to my nie mamy o czym rozmawiać Bardzo życzę im medalu, ale jednak z wariantem, że Polacy w finale" - podsumowała Edyta Kowalczyk.

Czytaj więcej:
Polacy w finale. Sprawdź, kiedy i z kim zagrają o złoto
Wielka gwiazda na ławce. Skomentował decyzję Grbicia

Komentarze (0)